Dzięki wykopowi poznałem steemit i dowiedziałem się jak to działa, także batalia nie idzie całkiem na marne. Nie dołączę się tam do niej, skupię się na tworzeniu mam nadzieję nie śmieciowej zawartości tutaj.
You are viewing a single comment's thread from:
Zauważ że zapraszając wykopowiczów na ten serwis, masz prawo się spodziewać że wraz z wykopowiczami przyjdzie poziom jaki oni reprezentują na wykopie. To jest trochę tak jak z imigrantami których wpierw zapraszasz a oni później narzucają swoje żądania, a ty nie możesz nic zrobić, ponieważ nie jesteś w stanie kontrolować ich. Piszę z komórki wiem o interpunkcji. Pozdrawiam, również z wykopu.
Pozwolisz, że nie do końca się zgodzę. Myślę, że przybysze z wykopu nie będą w stanie narzucić czegokolwiek. Idea wykopu jest nieco inna: dodajesz (z reguły) nie swój kontent, zazwyczaj link do cudzego filmu lub artykułu. Aby został wykopany musi być kontrowersyjny, mainstreamowy i wpasowywać się przekazem w zapotrzebowanie użytkowników. Steemit będzie raczej inspirował do stworzenia czegoś nowego, publikowania treści, które mogą być nawet niszowe, ale biorąc pod uwagę ogólnoświatowy zasięg mogą spodobać się użytkownikom, o ile oczywiście będą reprezentować wysoki poziom. To że gdzieś z tyłu stoją pieniądze wymusi profesjonalizację. Nikt nie będzie (mam nadzieję) tutaj wrzucał seryjnie mało ciekawych zdjęć np. kotów. Tego typu szlamu już i tak wystarczy w sieci.
I już mamy przykład - https://steemit.com/introduceyourself/@rkpl/pl-wykop-zbiorka-spolecznosci-collection-community
"Wypadało by też nauczyć steemit (no właśnie jak się będą nazywać użytkownicy steemit?) naszej kultury typu nocna etc."
Już chcą wprowadzać nocną, zaraz pojawi się amber plus i rynsztok. Steemit to nie wykop, a wykop to nie steemit. Wykop miał szanse rozwinąć się w serwis globalny, ale przespał swoją szansę.
Muszę przyznać rację @olesh . Mam konto na wykopie, co prawda jestem czytelnikiem nic nie wrzucam. I niestety mimo wszystko jednak zauważam pewne naleciałości z wykopu, nawet u siebie. Jednak po paru dodanych postach tutaj "byle jakich", po zapoznaniu się z regułami i ogólnie zasadą działania i cała ideą jaka przyświeca #steemit widzę pozytywne aspekty nie powielania (nawet wartościowych informacji) tylko właśnie tworzenia czegoś od podstaw czym można się podzielić a przy okazji zyskać. Czegoś unikatowego co rzeczywiście coś wnosi, typu kursy, poradniki czy nawet pokazać jakieś swoje dzieła, prace, rysunki, soft etc.