a na poparcie moich słów z pierwszego wpisu dodam jeszcze: porównaj sobie ilość wkładu mojego i twojego :P ja podaje ci linki napisałem już ponad 5000 słów tekstu a tobie nawet nie chce się sprawdzić tych wszystkich publikacji bo przecież ty jesteś pan sanitariusz i przecież widzisz co się dzieje a SOR:P Ot doskonałe podsumowanie kontrastu między estalishmentem naukowym a niezależnymi naukowcami :P dla mnie to mniej wiecej to samo jak ziema jest płaska bo aj jestem tu i widzę że widzę daleko.
You are viewing a single comment's thread from:
Jak ci wkleje 40 linków i napisze 6000 słów to wtedy ja bede mial racje? Proszę cię, rób co chcesz, nie wierzysz w tego wirusa? Zgłoś sie do jakiegos wolontariatu, pomóż ludziom, idź na zakaźny udowodnij ze to fikcja. Nie ma wirusa, to czym sie zarazisz?
Jak ci wkleje 40 linków i napisze 6000 słów to wtedy ja bede mial racje?
Nie. jak wykażesz że przeanalizowałeś dogłębnie to co zawiera artykuł czyli np odniesiesz się do jakichś kluczowych fragmentów i pokażesz jak można je obalić. to sie nazywa wtedy merytoryczna dyskusja :P
Pytanie nie w tym czy się zarażę, tylko kiedy wsadzą mnie do izolatki na nieokreślony czas z powodu wirusa mniej groźnego od grypy :P