Ile osób umarło ze strachu, a ile osób popełniło samobójstwo tylko dla tego, że nie chcieli umierać na koronkę
A ile osób popełniło samobójstwo z powodu tego że ich firma splajtowała!
Albo ten lekarz który popełnił samobójstwo bo go debile szykanowali że niby przyjmował pacjentki a wykryli u niego koronę.
(co wcale nie oznacza, że kogokolwiek zabiła koronka mogło to być cokolwiek innego to co obserwujemy jest korelacją, która nie oznacza przyczynowości).
bo to prawda mało kogo zabija korona. Pisze o tym artykuł i zapraszam do przeczytania. To wszystko co się dzieje to jest jak zwylke szopka nakręcona w innym celu.
Mogę się mylić ale wykonywane testy, z takim spektrum błędu nie powinny być wyznacznikiem czegokolwiek poza tym, że wyszedł pozytywnie lub negatywnie co tak na prawdę nic nie znaczy no chyba, że się mylę. Początek wykonywania testów to nie jest początek pandemii tylko początek wykonywania testów. Publikacja o tym jak powstał pierwszy test na koronkę. Codziennie media informują o tym, że liczba zakażonych rośnie ale moim zdaniem to jest po prostu liczba pozytywnych wyników testów, które nic nie znaczą (fałszywie pozytywne wyniki), gdyż są nieskuteczne oraz nie wiemy ile zakażonych było przed pandemią. Może na chwile obecną liczba zakażonych spada. Proszę poszukaj informacji o tym jaką skuteczność (margines błędu) mają testy mające na celu wykrycie koronki.
Proszę państwa tej pani należą się nie tylko przeklejenia posta ale i zmasowany upvote!
Dzięki za ten artykuł z mojej strony polecenie (resteem? jak to teraz nazywamy?) ! Oby było więcej osób myślących takich jak ty.
Wzbogacę swój wpis o pierwszy odnośnik jaki dodałeś w komentarzu (oczywiście jeśli się zgodzisz). Dziękuję, że zwróciłeś na to uwagę.
jasne niema sprawy trzeba o tym pisać. Może chociaż część ogłupionych i wystraszonych ludzi przejrzy na oczy.
Tekst został wzbogacony o to zdanie. Dziękuję.