Autentycznie czytam przepis i przełykam ślinkę, muszę poszukać w domu teściów czy nie mają takiego młynka do kawy i sama zrobić taką chałwę. Jestem miłośniczką tej sklepowej, ale masz rację - skład nigdy nie jest nawet blisko zdrowej żywności.. syrop glukozowy i polepszacze czają się wszędzie. Gratuluję przepisu i życzę wygranej, bo za taki przepis się należy!
You are viewing a single comment's thread from:
Dziękuję! :)
Mój młynek też mam od teściowej. Ma trochę lat (u mnie jest już 8), ale zauważyłam, że te stare sprzęty są znacznie trwalsze i mają mocniejsze silniczki niż nowe. W wielu domach kupuje się kawę zmieloną, w wielu pojawiły się ekspresy z wbudowanymi młynkami i takie poręczne młynki stoją nieco zapomniane. :)