W Dzień Zaduszny wybraliśmy się na Cmentarz Rakowicki w Krakowie, aby zapalić znicze na grobach przedwojennych polskich działaczy na Łotwie.
W pierwszym grobie spoczywa Stanisława Dowgiałłówna, pierwszej prezes powołanego w 1922 roku Związku Polaków w Łotwie i dyrektorka (w latach 1925-27) państwowej polskiej szkoły średniej w Rzeżycy. W 1925 roku była polską delegatką na I Międzynarodowym Kongresie Mniejszości Narodowych w Genewie. W historii zapisała się jednak głównie jako pierwsza studentka Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zmarła 26 listopada 1933 w Krakowie.
W drugim grobie spoczywa Stanisław Łasewicz - inicjator i pierwszy dyrektor szkoły polskiej w Krasławiu, założyciel drużyny harcerskiej w tym mieście. W 1929 roku reprezentował Polaków z Łotwy na pierwszym Zjeździe Polaków z Zagranicy. Wygłosił na nim następujące przemówienie:
Przybywam od rodaków z nad Dźwiny, z ziem, które zwą się Inflantami Polskiemi, by przynieść Wam serdeczne powitania. Przybywam z zapewnieniem dla Polski i całego Narodu, iż sumienia nasze przed zaprzaństwem narodowem strzegą liczne mogiły braci naszych, którzy od wieków za „naszą i waszą wolność” ginęli. Pragniemy Was zapewnić, że pokolenie dzisiejsze jak i przyszłe, wierne tradycji pradziadów, dziadów i ojców naszych, strzec będzie wszystkiego, co stanowi ogniwo, łączące Naród Polski po całej kuli ziemskiej rozproszony. Na cześć Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej, za Jej serce, za Jej opiekę, wznoszę okrzyk: Niech żyje wolna Polska!
Stanisław Łasewicz zmarł 7 grudnia 1932 roku w Krakowie. Jeszcze kilka lat temu jego grób był bezimienny.