You are viewing a single comment's thread from:

RE: Czemu mój komputer jest coraz wolniejszy?

in #polish6 years ago (edited)

Ten spisek ma swoją nazwę - to jest spisek żarówkowy.

Kiedyś żarówki pracowały latami, bez przepalania się, ale producenci na tym nie zarabiali, więc umówili się by sprzedawać produkty o niskiej żywotności.
Dzisiaj używam też latami LEDów (to nie żarówka i nie świetlówka) i tylko patrzeć jak zaczną produkować coś o mniejszej żywotności.

Ergo: wszelkie zmowy producenckie i usługowe (w tym polityczne) - to zło, które trzeba zwalczać.

Sort:  

Czy nie jest tak, że te żarówki to akurat mit? Samo postarzanie produktu oczywiście istnieje, ale historia z żarówkami zdaje się miała też takie wytłumaczenie, że zaczęto produkować coraz bardziej wydajne żarówki, marnujące mniej prądu, ale mniej żywotne (cienki żarnik). Ta słynna żarówka świecąca non stop latami miała bardzo gruby żarnik i była bardzo niewydajna jeśli chodzi o zużyty prąd. Poprawiać jeśli się mylę. :)

Trochę racji w tym jest, że zwiększono wydajność kosztem trwałości - ale z tego co pamiętam, podobno można by to zrobić jakoś bardziej optymalnie. Natomiast sam spisek żarówkowy raczej mitem nie jest. Coś mi się tam w łepetynie obija, że kiedyś w jakimś sądzie oskarżali ich o zmowę kartelową i ją dowiedli, ale nie chce mi się teraz tego szukać - przepraszam :-).

Dzisiaj używam też latami LEDów...

Być może już to się dzieje. Gdzieś mi mignął jakiś filmik na jutubie, w którym facet się zastanawia, gdzie się podziały te żarówki LEDowe, które miały deklarowaną trwałość w okolicach stu kilkudziesięciu tysięcy godzin o ile dobrze pamiętam (pokazywał stare pudełka). A teraz, przynajmniej w stanach już ich podobno kupić nie można.