Byłem kilka razy podczas takiego zabiegu nikt się nie skarżył :D Jedyne co chce zaznaczyć to że największym skubaństwem jest wycofanie się w ostatniej chwili. Często biorca szpiku w przygotowaniu jest napromieniany aby zabić pozostałosci własnego układu odpornościowego i "zrobić miejsce" na nowy. Powiedzenie wtedy nie praktycznie zabija biorce :( dlatego zawsze musi być to przemyślana decyzja ! :D
You are viewing a single comment's thread from:
Ja wiem, czytałem o tym że to nie boli, ale zdaje sobie sprawę że mogą być jakieś obawy.
Przypuszczam że takie rezygnacje niestety zdarzają się dosyć często