Okej, zobaczymy 😉
Tak czy inaczej, bez tuneli czasoprzestrzennych się nie obędzie, jeśli będziemy jako ludzkość mieć ambicje międzygwiezdne.
You are viewing a single comment's thread from:
Okej, zobaczymy 😉
Tak czy inaczej, bez tuneli czasoprzestrzennych się nie obędzie, jeśli będziemy jako ludzkość mieć ambicje międzygwiezdne.
Absolutnie się nie zgodzę ze stwierdzeniem, że tunele czasoprzestrzenne są niezbędne. Na ratunek przychodzi nam teoria względności a dokładniej dylatacja czasu. Utrzymując stałe przyspieszenie 1G w stosunku do Słońca osiągnęlibyśmy 0,9c. Z taką prędkością podróż a dokładnej odległość/czas podróży "skraca się" o połowę. Dalsze przyspieszanie daje jeszcze większe skrócenia, więc załoga może dostać się gdziekolwiek we Wszechświecie w niecałe 2 lata zakładając stałe przyspieszenie statku 1G (niecały rok przyspieszania i rok spowalniania) oraz pomijając skrócenia przy przyspieszaniu. (no i pomijając fakt, że każdy foton zamieni się w kwant gamma, których potworne ilości będą bombardować załogantów :/)