[Marudzenie] Przygody z koszulką i z kubkiem od CupSell. Oceńcie sami! (filmik i zdjęcia)

in #polish7 years ago

Wcześniej

Zacznijmy od samego początku.

@aditor najpierw stworzył polską wersję loga Steemit. Następnie skorzystał z opcji CupSell do stworzenia “własnego” sklepu.

Zachęcony taką możliwością oraz zbliżającym się MeetUpem we Wrocławiu postanowiłem złożyć zamówienie.

Niedziela

Miała być sama koszulka z polskim logo i moimi nickami za 50zł, ale stwierdziłem, że zamiast płacić za przesyłkę kurierską, lepiej dołożyć kubek za 30zł i skorzystać z opcji darmowej przesyłki od 80zł w górę. Zamówienie złożyłem 25 czerwca (niedziela) z informacją, że potrzebuję przesyłkę na piątek. Zapłaciłem od razu przez PayU, żeby nie było z tym później problemów. 4 dni robocze to bardzo dużo w handlu przez internet.

Czwartek

Mija poniedziałek, wtorek, środa, wysłałem maila z zapytaniem, zaczyna się w końcu czwartek... Status przesyłki wciąż ten sam - w realizacji. Brak odpowiedzi na wiadomość. Postanowiłem znaleźć ich na Facebooku i sprawdzić, czy tam jest możliwy jakiś kontakt.

Chodziło mi tutaj o grafikę ze stopki ich strony.

Dalsza rozmowa:

Już wtedy wiedziałem, że nie ma szans na dostawę, a zależało mi na koszulce na MeetUp. Postanowiłem skorzystać ze swojego prawa przy zakupach przez internet:

W tym momencie podnieśli mi trochę ciśnienie. Jeżeli sklep tłumaczony się dużą liczbą zamówień, a to nie jest okres przedświąteczny to coś tu jest nie tak.

Natychmiast poinformowałem ich mailowo, że w przypadku braku wysyłki odstępuję od umowy. Otrzymałem odpowiedź: Otrzymujemy masowe ilości kontaktu od naszych fanów oraz klientów, dlatego prosimy o cierpliwe oczekiwanie na odpowiedź. :). PR coraz gorszy...

Wieczorem dostaję maila ze statusem przesyłki DPD 2017-06-29 18:23:41: Zarejestrowano dane przesyłki, przesyłka jeszcze nie nadana. Dobrze wiedziałem, że to od nich nie wyjdzie. Nie o tej godzinie.

Piątek

Jak podejrzewałem, status nie uległ zmianie w czwartek.

Według statusu przesyłki wczoraj został jedynie wygenerowany list, jednakże kurier przesyłki jeszcze nie zabrał. W związku z tym odstępuję od umowy (o czym powiadomiłem wczoraj w mailu i na facebooku). Odstąpienie w formie pliku zostanie wysłane do państwa później.

Otrzymałem odpowiedź od pracownika:

anulowałem Twoje zamówienie oraz przekazałem informację do naszego działu księgowego, w celu zwrotu środków. Zwrot środków zostanie zrealizowany do 14 dni. Za wszelkie niedogodności serdecznie przepraszam. Nie wymagamy przesłania formularza.

A po chwili jeszcze potwierdzenie z automatu:

Sprawa zamknięta. Na MeetUp poszedłem bez specjalnej koszulki.

Poniedziałek

Południe. Dostaję informację z recepcji w firmie, że przyszła do mnie paczka z CupSell.

WTF?

Idę, patrzę, nie wierzę. Paczka z CupSell jak nic. Kurier zostawił i nawet podpisu nie wziął. Postanowiłem, że lepiej nie otwierać i od razu się z nimi skontaktować.

Hmm... W tym momencie zmieniłem całkowicie zdanie o firmie. Naprawdę pozytywne podejście do klienta, tego się nie spodziewałem.

Zadowolony z całej sytuacji postanowiłem nagrać w domu filmik.

Koszulka

Po zrobieniu wideo należało koszulkę przymierzyć i zrobić zdjęcie.


Tutaj pojawia się problem. Przed zamawianiem zmierzyłem koszulkę, którą miałem na sobie i porównałem wielkości z tabelą na stronie.

Moje 62cm to wychodzi rozmiar XXL (troszkę mi się przytyło ostatnio). A otrzymana przeze mnie koszulka po zmierzeniu ma...

...68cm. Nawet biorąc pod uwagę margines +/- 2cm to i tak zdecydowanie jest to za dużo. Według tabeli otrzymałem 4XL, chociaż metka mówi wyraźnie o XXL.

Kubek

Kubek to kubek. Nie ma za bardzo co nad tym filozofować. Chociaż... u mnie nie ma tak lekko.

Zacznijmy od tego, że CupSell w ogóle nie podaje pojemności naczynia. Z góry można zakładać, że to standardowe 250ml, ale taki parametr mimo wszystko powinien pojawić się w opisie przedmiotu.

Sprawa druga. Projekt kubka na stronie wygląda inaczej. Screeny ze sklepu:

W tym przypadku ten wysłany był o wiele lepszy - większe logo i z dwóch stron różne.

Dla porównania kubek z MeetUpa (po prawej), który okazał się dokładnie takim samym produktem bazowym:


Podsumowanie

Można to bardzo łatwo opisać - dostałem za darmo koszulkę, ale za późno i rozmiarowo za dużą. Kubek wygląda ładnie i na pewno się nie zmarnuje.

A co do samego CupSell... Czy warto w nim kupować? To już musicie ocenić sami!

Sort:  

przynajmniej customer support nie zawiódł - zreszta juz na steemit.chacie z mojej strony padla przepowiednia, ze tak sie wlasnie zachowaja. :P

No to ładnie nabroili. nie wiem skąd mają drugą grafikę bo w sklepie jest jedna tzn steemit. Pewnie zrobili dwa identyczne tzn z projektu ravz

Ciekawe, że coś co w USA jest oczywiste tutaj jest uznawane za wyjątkowe. Miałem kiedyś taką podobną historię. Sprowadzałem sobie ze Stanów wełniany kardigan za jakieś trzy stówy, lecz nie doszedł na czas. Przyszedł spóźniony o tydzień. Zwrócili mi cały koszt bez proszenia i ostatecznie miałem kardigan za 10 zł (nie miałem wtedy jeszcze konta w USD, więc różnica między walutami spowodowała stratę).

Polska ma jeszcze wiele do nauczenia w sprawach handlu i dotyczy to obu stron, zarówno sprzedawców jak i kupujących.

Czego się spodziewałeś robiąc zakupy w tego typu sklepie? Rzetelności, jakości, niskiej ceny i krótkiego czasu wysyłki?

Płacę i mam jakieś wymagania. Nie obchodzi mnie, co to za sklep. Przynajmniej jedna z wymienionych przez ciebie rzeczy powinna działać.

Mam identyczny! Mam wrażenie, że zrobili dwa takie same - z jednej strony Steemit a z drugiej STEEM :D

Czyli mi przysłali twój projekt?

To kiedy produkcja masowa?

jak na razie jedyne zamówienie to to od Opa

ja mam teraz podobną akcję z zamówieniem nowego laptopa. Zrobiłem zakup, do tego podpisałem umowę z bankiem na raty 0%. Dzień później sklep zakomunikował mi, że nie mają sprzętu na stanie, a dostawca nie przewiduje kolejnej dostawy... Tak więc dostałem propozycję wybrania czegoś w tej samej cenie (oczywiście nie ma w tej cenie drugiego z takimi samymi parametrami) albo anulowanie zamówienia. A jak anuluję zamówienie to mam się zgłosić do banku. Póki co wybrałem inny sprzęt ciut droższy, który ewentualnie też by mi podszedł, sklep dał mi 25zł rabatu :P Zgodziłem się, ale sprzętu póki co jeszcze nie mam. Zobaczymy jak długo będę czekał...

25zł rabatu przy jakiej kwocie?

No powinni się poprawić. Mam tam "sklepy" i zależy mi na tym, żeby ludzie byli zadowoleni