Absurdometr wywaliło poza skalę, mam nadzieję, że nie zaczną tej techniki odtruwania stosować w szpitalach na oddziałach zatruć...
Mój kolega pracował w pogotowiu ratunkowym i mówił, że przy zatruciu alkoholem metylowym jako odtrutkę podaje się 100 ml alkoholu etylowego. Możesz nawet na wiki sprawdzić.
A z własnego doświadczenia wiem, że jak trochę przegniesz z alkoholem to następnego dnia wypicie jakiegoś lekkiego piwa bardzo pomaga. Oczywiście nie mówimy tu o wypiciu 5 piw czy setki z rana, a raczej delektowaniu się jednym piwem przez 2 godziny.
Tutaj chodzi o trzymanie całego ciała w stanie upicia alkoholowego, aby złudnie uniknąć kaca. Prawda jest taka, że ten kac po prostu przychodzi później.
Teorię tego znam, żeby opóźnić kaca, jednak u mnie na kacu siada żołądek częściej, więc nie jestem w stanie tego zastosować, głowy też nie mam mocnej, a jak boli na kacu to nie ma nawet ochoty na piwo. Jednym słowem leszcz w piciu jestem heh
tutaj się zgodzę. ale to bez sensu bo tak jak piszesz ten kac nadejdzie i to z zdwojoną siłą. Ale picie jednego, słabego piwa przez długi okres czasu, własnie tak, żeby się do tego upojenia nie doprowadzić pomaga.
Nie wiedziałem, ciekawa sprawa. Tutaj może podają etylowy, aby wypłukał jakoś metylowy, lub go zneutralizował, muszę doczytać, dzięki. Co do piwa, odpiszę w komencie poniżej też do lukmarkus.
Podają go właśnie w celu neutralizacji metylowego.