#43 Równanie Ducha - jak matematyka prowadzi (mnie) do duchowości

in #polish4 days ago (edited)

W przyszłą sobotę odbywa się konferencja instruktorska dotycząca wychowania duchowego w ZHP, na którą się wybieram. Czasem takie konferencje są bardziej skupione na przekazaniu wiedzy i podzieleniu się doświadczeniem, czasem jednak odbywają się konferencje mające na celu wypracowanie czegoś całkiem nowego - są one nazywane wtedy konferencjami harcmistrzowskimi (lub istnieją jako moduły w ramach konferencji instruktorskiej). Grono odbiorców jest węższe - jak sama nazwa mówi, są to harcmistrzowie, ale także podharcmistrzowie zdobywający właśnie stopień harcmistrza. Takie grono ma w założeniu prezentować większy poziom zrozumienia i doświadczenia w pracy harcerskiej - czyli ten, którego potrzeba by wypracowywać nowe rozwiązania.

W ramach takiego modułu uczestnik musi wykonać zadanie, które wymaga właśnie mistrzowskich kompetencji - czasem są to zadania po konferencji, np. wprowadzić zmianę w swoim środowisku harcerskim, a czasem są to zadania przed, np. przygotowanie rozważań na jakiś temat, które będą stanowić kluczowy wkład do dyskusji w czasie samej konferencji. I takie właśnie zadanie postawiono przed nami tym razem. A ponieważ ja lubię efekt synergii, ten post piszę równolegle do realizacji tego zadania, tak abyście mogli prześledzić mój tok myślenia.

Mamy więc 10 pytań, na które powinniśmy sobie odpowiedzieć:

  1. Co oznacza, że coś jest „duchowe”? Spróbuj to opisać, nie definiować
  2. Spróbuj zdefiniować pojęcie „duchowość”.
  3. Opisz jakie powinno być miejsce duchowości (tak jak Ty ją definiujesz w punkcie 2 lub opisujesz w punkcie 1) w wychowaniu.
  4. Opisz jak w Twojej opinii (i z Twojego doświadczenia) wygląda „wychowanie duchowe” (wspieranie w rozwoju w jego aspekcie duchowym) w ZHP
  5. Spróbuj porównać odpowiedzi na pytania 3 i 4 i opisz wnioski.
  6. Duchowość i religia – jak się do siebie mają te dwa zjawiska?
  7. Rozwój duchowy i uczestnictwo w praktykach religijnych – w jakiej pozostają do siebie relacji (w Twojej opinii).
  8. Jak myślisz – czy jest jedna duchowość, czy może jest ich więcej?
  9. Spróbuj wymienić i opisać możliwe formy „harcerskiej duchowości” czyli duchowości obecnej w harcerskim wychowaniu.
  10. Pomyśl w jaki konkretny sposób można pracować w harcerstwie z wychowaniem duchowym. Postaraj się opisać możliwe działania.

I jak się możecie spodziewać, patrząc na poprzednie posty, oczywiście że nie zaczniemy od początku! Zanim zacznę opisywać duchowość (pyt. 1), potrzebuję sobie zdefiniować duchowość, zaczniemy więc od pytania drugiego, później pierwsze, a później już będzie z górki :)

Jak zdefiniować duchowość?

Moja pierwsza myśl po przeczytaniu zdania była "to co niematerialne". Zaraz jednak nastąpiła refleksja: harcerstwo jest pozytywne! Chcę żyć pozytywnie, potrzebuję więc by definicje też były skupione na pozytywach, a nie opierały się o zaprzeczenie czegoś innego. Cóż jest więc niematerialne? Matematyka. Jest konkretna, przejawia się w materii, ale liczba "2" nie istnieje gdzieś konkretnie. Odbija się w rzeczywistości, wszędzie tam gdzie coś spotkało coś.

Przypomniałem sobie także słowa prof. Mariana Mazura, aby definiując najpierw opisywać co, a później nadawać temu nazwę. Zacząłem więc:

Aspekt rzeczywistości opisujący prawdy ogólne nazywam duchowością. Są to mechanizmy działania tejże rzeczywistości; w szczególności jej sens, cel, wartości nadrzędne, zasady ją definiujące. Duchowość opisuje wyższy poziom rzeczywistości niż materia, jednocześnie odbija swoje istnienie w świecie materialnym.

I tutaj popłynąłem z kolejnymi przemyśleniami, jednak po chwili zreflektowałem się że pasują do innego pytania - wrócimy więc do nich.

Co oznacza, że coś jest „duchowe”?

Skoro jest już definicja, możemy spróbować opisać cechy. I dzięki pozytywnej definicji, mogłem zacząć prowadzić rzeczowy opis, zaczynając od tego czym duchowość nie jest:

Duchowe jest coś, co wykracza poza fizyczną, materialną rzeczywistość. Skoro duchowość opisuje wyższy poziom rzeczywistości niż materia, oznacza to że wszystkie elementy należące wyłącznie do sfery duchowej są niematerialne.

I tutaj zapaliła mi się lampka. Tak często przecież zauważam redukcjonizm, który jest sprzeczny z moim rozumieniem świata. Warto jednak sprawdzić, jak ta inna wizja jest definiowana. Poszperałem i znalazłem:

Fizykalistyczny redukcjonizm Fodora jest to pogląd [14], że wszystkie ‘fenomeny’, tzn. własności, zdarzenia, stany, procesy, prawa, relacje przyczynowe, zależne są od ‘fenomenów’ fizycznych. Znaczy to z kolei, że: (1) wszystkie zdarzenia (i obiekty) są identyczne ze zdarzeniami fizycznymi lub są z takich zdarzeń złożone. (2) W odniesieniu do każdej własności istnieją warunki fizyczne, które są dla niej wystarczające i ją wyjaśniają. (3) Wszystkie bazowe prawa są prawami fizyki.
[14] Taką charakterystykę fizykalizmu Fodora podają wydawcy tomu tekstów dotyczących jego filozofii: Meaning in Mind. Fodor and his Critics, ed. by B. Loewer, G. Rey, Oxford 1991, s.XII
Źródło cytatu: Stanisław Judycki, Fenomen i analiza, A.B. Stępień/T. Szubka (red.), Studia metafilozoficzne I: Dyscypliny i metody filozofii, Lublin: TN KUL 1993, s. 213-234, https://www.kul.pl/files/108/Fenomen_i_analiza.pdf, dostęp: 17.11.2024, str. 5

I tutaj udało mi się znaleźć źródło różnicy w podejściu. Fizyka nie jest dla mnie ostateczna! Czemu? Przecież jest podstawą wszystkiego - chemii, biologii, i stanowi punkt wyjścia dla ogromnej części istniejących nauk, jak więc mogę tak mówić? Ponieważ fizyka nie jest samo-wyjaśniająca się! Nie wystarczy fizyka by opisać fizykę - trzeba do tego matematyki.

Ale ktoś może powiedzieć, że matematyka przecież też jest nauką, nie należy więc do obszaru duchowego. Mój wcześniejszy argument o fizycznym nie-istnieniu liczby 2 może do kogoś nie przemówić. Pobawmy się więc w pięciolatka, i drążmy dalej. Dlaczego? Dlaczego? Fizyka nie jest samo-opisująca, wymaga matematyki. Czy więc może matematyka jest samo-opisująca się? Gdzieś kiedyś w liceum miałem o tym lekcję...

I tutaj znów popłynąłem, tym razem trafiając na Wikipedię filozofii matematyki. Jak się okazuje, podejścia są różne. Poszperałem dalej i w końcu trafiłem na artykuł, który opisywał prawa logiczne. To jest to! Matematyka, w tym przypadku logika, może swoim językiem opisać zestaw zasad - są to właśnie wspominane prawa logiczne. Coś jest cosiem (zasada tożsamości) i nie jest swoim zaprzeczeniem (zasada niesprzeczności). Jednak te zasady nie wynikają z samej logiki! Ich źródło jest gdzieś dalej - zwykle w filozofii. I tutaj już wchodzimy na obszar zwykle kojarzony z duchowością. Czyli - mamy to!

W tym miejscu ja piszący tu i teraz, kontynuuję swoje rozważania. Jednak, widząc że licznik dobija tysiąca słów i nie chcąc zanudzić was piętnastoma stronami (czy ile mi tam wyjdzie), pauzuję. Odpowiedzi na kolejne pytania pojawią się w kolejnych postach.

Poprzednio

Inne posty z serii przemyśleń:
#35 Jeźdźcy Nowoczesnej Apokalipsy - czyli o tym, jak wygląda generatywność
#24 Odwrócone drzewko rozwoju - czyli o tym jak zacząć zwalczać chaos
#6 Tensor, czyli o ukierunkowaniu życia - ze słowniczka rozwoju duchowego inżyniera
#5 Maksimum lokalne, czyli o planowaniu wyzwań - ze słowniczka rozwoju duchowego inżyniera
#3 Kiedy jest światło? - czyli rzecz o postrzeganiu czasu
#2 Jak uprawiać dualizm korpuskularno-falowy w swoim życiu? - czyli rzecz o obserwacji

W tym sezonie

Co mam w planach, prócz książki, która oczywiście będzie powstawać dalej (ostatnio było kilka rozdziałów, ale czuję potrzebę przeplatać ją z tematami z tej listy):

  • orientacja na wartość w działaniach harcerskich vs biznesowy value stream
  • standaryzacja w lean scoutingu
  • otwarta elitarność
  • unikalna propozycja wartości biegania po lesie
  • jak tworzyć strategię w ruchu i w Ruchu?
  • Epiktet a skauting
  • generatywność w skautingu
  • przepis na szczęście według brytyjskiego generała aka siła autosugestii
  • czuwanie harcerskie a uważność Ojców Pustyni (no dobra, ten jeden temat miałem wcześniej w głowie, ale pojawił się kolejny bodziec)
  • gawęda o bezpańskich psach
  • rozważania o świętych obcowaniu (w nawiązaniu do wcześniejszych planów przybliżania świętych)
  • sprawczość
  • o technologicznych projektach pobocznych, czyli historia prób wejścia do IT
Sort:  

Congratulations @mligeza! You have completed the following achievement on the Hive blockchain And have been rewarded with New badge(s)

You received more than 3750 upvotes.
Your next target is to reach 4000 upvotes.

You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Check out our last posts:

LEO Power Up Day - November 15, 2024