wyłoni się jakieś kolegium, co przyzna sobie prawo do występowania w tej społeczności imieniu
Między innymi dlatego postanowiłem flagować polish-cleaners. Wolisz powrót do PC ? Gwarantuję Ci że połowa twoich postów zostałaby oflagowana za obrazki
wyłoni się jakieś kolegium, co przyzna sobie prawo do występowania w tej społeczności imieniu
Między innymi dlatego postanowiłem flagować polish-cleaners. Wolisz powrót do PC ? Gwarantuję Ci że połowa twoich postów zostałaby oflagowana za obrazki
Z powodu?
kradzieży, sam zastanawiam się czy nie flagować
np. zródło obrazka "public domain" co to za zwierz? czy ma jakieś url?
Nie wiem, co za zwierz, ale pół świata używa i jakoś nikt wysypki nie dostaje.
Jak mam nazwać niepodpisane zdjęcie znalezione przypadkiem w sieci?
Może "Niepodpisane zdjęcie znalezione przypadkiem w sieci"?
Ktoś wrzucił, jest w przestrzeni publicznej, wykorzystuję. Proste jak budowa cepa.
Widać nie dba o swoje prawa, bo by podpisał. Ja swoje teksty podpisuję.
Jak się zgłosi i będzie dochodził swoich praw, chętnie mu je oddam.
Na razie się nie zgłasza, więc Ty koniecznie musisz być Rycerzem w Srebrnej Zbroi, co się za nim ujmie?
nigdy jeszcze nie flagowałem za kradzież obrazków ale dla Ciebie zrobię wyjątek
Oflaguj film ze swojego posta. Nie podałeś autorów scenariusza, reżysera, wytwórni gdzie powstał.
Ty też możesz oflagować
Nie żartuj sobie. Nie mam natury mendy i donosiciela. Dla mnie liczy się całość, a obrazki czy filmy traktuję jak ilustracje, nie treść wpisu. Znam autora - podaję, nie znam - piszę, że z sieci. Tyle.
Co za nędza. Naprawdę tylko to umiesz? Banować? Na moim profilu raczej się nie pokazuj, nie masz tam lotów.
Acha, i jak będziesz flagował, to nie zapomnij w swojej uczciwości napisać KOMU je "ukradłem". Podaj autora i URL obrazka.
Troszeczkę się kompromitujesz, człowieczku. Ilustracja do "Nowa stara fucha", którą znalazłem i opublikowałem rok temu, od wczoraj wisi na profilu prof. Jacka Bartyzela, też bez podania źródła. Idź do niego i go oflaguj.