Genetycznie jesteśmy bardzo blisko z żabami. Bliżej niż by Ci się wydawało. Człowiek nie jest koroną stworzenia, tylko efektem niesamowitego zbiegu okoliczności i ogromnego farta. To dlatego człowiek zniszczył środowisko, bo ktoś naklepał głupot, ze ziemia została stworzona dla nas...wnioski wyciągnij sam.
I nie mam problemu z tym, że w kwestii aborcji masz swoje zdanie. Ja mam swoje. Dopóki możemy o tym pogadać bez ataków i plucia na siebie wzajemnie - to super. Bo to z różnicy zdań wyrastają nowe wartości, myśli ewoluują, rozwijajmy się.
Miłego wieczoru (bandwidth na steemit mi zjada ta dyskusja jak cholera) ;)
Genetyczna bliskość tak, ale nie jest to właściwe porównanie bo larwy są zasadniczo organizmami które żyją samodzielnie, no i u nas nie ma metamorfozy, tylko rozwój.
Hmm "korona stworzenia" to kolejny i bardzo rozległy temat :)
Natomiast mylisz się, twierdząc że człowiek niszczy planetę ze względu na "czyńcie sobie ziemię poddaną". To chciwość i grzech. Jeśli człowiek szanowałby Słowo Boże, nie niszczyłby świata który został stworzony przez Boga :) Władza w rozumieniu biblijnym polega na służbie tym którymi się włada, nie na ich eksploatacji do granic.
Dziękuje i również życzę miłego wieczoru :)