You are viewing a single comment's thread from:

RE: Dylemat aborcyjny

in #polish7 years ago

Porównanie do kijanki? Serio?
W różnych krajach są różne przyjęte możliwe terminy zabijania dzieci nienarodzonych. Czy to znaczy że w jednych państwach człowiek zaczyna się wcześniej w innych później? Czy też że w jednych zabijają "zlepek komórek", a w innych człowieka? Czy to prawo ma siłę definiowania kto jest, a kto nie człowiekiem? Próba ustalenia granicy w którym momencie rozwoju zaczyna się człowiek dla mnie jest absurdalna i nie mam zamiaru w niej uczestniczyć, więc jeśli chce szanowny kolega w tę stronę iść to beze mnie.

Napisałem o tym, że decyzje podejmują ludzie często nie zaangażowani w problem.

Czy o Kodeksie Karnym powinni decydować ludzie którzy zostali okradzenie lub kradli, którzy mordowali albo lol zostali zamordowani, którzy zostali porwani, albo porywali itd? To jest tak absurdalny pomysł że nie jestem w stanie go zupełnie zrozumieć. To jest oczywiste że o prawie decydują przede wszystkim politycy. Jak można się na to obruszać? Jest również oczywiste że należy w kreowaniu prawa wsłuchiwać się w głos społeczeństwa, ale to jest niezależne od podejmowanego tematu.

To trochę tak, jakby ktoś chciał kogoś zabić i tę decyzję podejmuje ktoś trzeci,

Dokładnie tak jest w przypadku aborcji. Lekarz przy współudziale rodziców zabija dziecko, dziecka nikt o zdanie nie pyta.

przeprowadź eksperyment myślowy
Nie jestem w stanie. Oczywiście ludzie są zdolni do największych potworności w tym do zarabiania na mordzie, ale jak by to wyglądało w masowej skali nie wiem i mam nadzieję nigdy się nie przekonać, aczkolwiek mam nadzieję, że ludzie wybierali by wartości, życie, człowieczeństwo zamiast marnych zysków finansowych.

Sort:  

Genetycznie jesteśmy bardzo blisko z żabami. Bliżej niż by Ci się wydawało. Człowiek nie jest koroną stworzenia, tylko efektem niesamowitego zbiegu okoliczności i ogromnego farta. To dlatego człowiek zniszczył środowisko, bo ktoś naklepał głupot, ze ziemia została stworzona dla nas...wnioski wyciągnij sam.

I nie mam problemu z tym, że w kwestii aborcji masz swoje zdanie. Ja mam swoje. Dopóki możemy o tym pogadać bez ataków i plucia na siebie wzajemnie - to super. Bo to z różnicy zdań wyrastają nowe wartości, myśli ewoluują, rozwijajmy się.

Miłego wieczoru (bandwidth na steemit mi zjada ta dyskusja jak cholera) ;)

Genetyczna bliskość tak, ale nie jest to właściwe porównanie bo larwy są zasadniczo organizmami które żyją samodzielnie, no i u nas nie ma metamorfozy, tylko rozwój.
Hmm "korona stworzenia" to kolejny i bardzo rozległy temat :)
Natomiast mylisz się, twierdząc że człowiek niszczy planetę ze względu na "czyńcie sobie ziemię poddaną". To chciwość i grzech. Jeśli człowiek szanowałby Słowo Boże, nie niszczyłby świata który został stworzony przez Boga :) Władza w rozumieniu biblijnym polega na służbie tym którymi się włada, nie na ich eksploatacji do granic.
Dziękuje i również życzę miłego wieczoru :)