troche brakowało mi właśnie tutaj takiego "spojrzenia z góry" na ten pomysł, oraz zastanowienie się, jaki to może mieć wpływ na cały ekosystem.
może uznać, że im również opłaciłoby się kumulowanie głosu na własne treści
a co jeżeli jakoś by ograniczyć możliwość głosowania na siebie?
Czyli, że możesz skumulować wyłącznie dla kogoś? Również potencjalne nadużycia - idealna pożywka dla deali "skumulowany za skumulowany" czy to w parach czy to w programach lojalnościowych typu grupa wsparcia. Nawet użytkowane w 100% uczciwie powoduje spadek liczby nitek interacji, a to silnie zmniejszy szansę pojedynczego użytkownika na jakikolwiek głos. I teraz co lepsze: czy gdy stosunkowo nowy użytkownik na 95% zbierze powiedzmy 10 głosów wartych łącznie 0.02$ (a na 100% dostanie 3 głosy, nawet warte okrągłe 0), czy gdy na 95% dostanie 0 głosów, a szansa na głos 0.02$ wynosi 5%? Procenty sobie strzelam - załóżmy, że tak mniej więcej rozrzedziłaby się sieć głosowania.