Duży sens miałoby jeśli to Jędrzej oddaje głos jako pierwszy, a Twój dużo mocniejszy głos "podbija" post tuż za Jedrzejem.
Tak to na razie działa. W końcu, jeżeli on mówi, że coś jest warte głosu, to sam też powinien na to zagłosować.
Początkowo myślałem, że użytkownik będzie miał po prostu suwaczek i jeżeli on zagłosuje na X%, to chwile potem ja też na X%. Przy testach okazało się jednak, że tak nie może być, bo nowi użytkownicy mają za słaby głos w niektórych przypadkach, przykładowo ich 1% byłby warty mnie niż tzw. DUST_THRESHOLD
, więc możliwe, że będą dwa suwaczki, albo osoba zlecająca głos, zawsze będzie oddawała głos na 100% (to akurat proste zmiany będą) - to będziemy testować właśnie przez pierwszy miesiąc :)
Jestem niemal pewny, że takie rozwiązanie już istnieje. Łatwo to zaobserwować na przykład tam, gdzie głosuje @kingscrown - chwilę potem jak odda swój głos, pojawiają się głosy od innych użytkowników, ze zdefiniowaną przez nich (tak zakładam) mocą. To samo z głosem na przykład @buzzbeergeek. Nie wiem jakiego narzędzia używają, ale opisane przez Ciebie rozwiązanie już istnieje.
A, no i oczywiście podaję dalej.
narzędzie, które jest spięte z kontem @kingscrown to tzw. trail. Boty głupio śledzą zachowanie wskazanych użytkowników i je naśladują - co ma rzekomo maksymalizować zysk z kuracji.
Problem z trailami jest taki, że osoba śledzona nie ma kontroli nad tymi botami, a właściciel głosu nie ma możliwości wyszczególnienia jak dany głos może być użyty. Jest to bardzo zero-jedynkowa sytuacja.
Albo ufasz komuś kompletnie, że dobrze będzie rządził twoim głosem, albo wcale.
Zaufanie "kompletne" bardzo rzadko istnieje w prawdziwym życiu. Ja mogę być pewien, że znasz się na ważeniu domowego piwa, ale z całym szacunkiem, nie mam pojęcia, czy można Ci zaufać w kwestii oceny, np. która polska piosenka, była by najlepsza na eurowizje :D :)
W takim razie nie wyłapałem różnicy pomiędzy Twoim projektem a takim rozwiązaniem. Zrzucam to na karb nieprzespanych nocy ;)
Mógłbyś być tego pewien, gdybyś był pewien, że mam jakąś niezawodną wagę ;) Natomiast z całą pewnością znam się na jego warzeniu ;)