W wojnie w Iraku zginęło wg różnych szacunków do nawet kilkuset tysięcy cywilów. Gdzie sankcje na Amerykę? Gdzie protesty przeciwko wojnie? Były, ale malutkie i media nie nagłaśniały. W Palestynie też każdego dnia giną cywile, ale o tym mądrzejsze nie wspomnieć. Trzeba piętnować KAŻDĄ wojnę tak samo. Jedna nie jest lepsza niż druga i wcale nie chodzi w nich o żadną pomoc dla ciemiężonych przez reżimy ludzi tylko o zwykłe interesy.
You are viewing a single comment's thread from:
Dokładnie nic dodać nic ująć !ENGAGE 100
ENGAGE
today.