Powiedzmy, że otarłem się o ten temat - swego czasu do jednego z banków przyszedł klient z zapotrzebowaniem na 500.000 jednogroszówek i wtedy też temat była analizowany :-) Faktem jest, że nakłady były olbrzymie, a monety z obiegu znikały w takim tempie, że zaczęło ich brakować, stąd najpierw rozważano likwidację tych monet, ale zrezygnowano z tego ze względów formalno-prawnych i poprzestano na zmianie stopu.
You are viewing a single comment's thread from: