[PL]
Jesteś na studiach, w szkole średniej/technikum, na jakimś kursie - cokolwiek takiego. Uczysz się pilnie, bo zawsze mówili Ci, że "wiedza to potęgi klucz". Kończysz powoli swój etap formacji intelektualnej na swoich studiach. Wychodzisz w świat wielkich firm, usług, działalności gospodarczych, gdzie tak naprawdę nie ma znaczenia to jakim człowiekiem jesteś, tylko jakim narzędziem się stałeś - co potrafisz zrobić.
Żeby móc znaleźć pracę trzeba w znaczącej większości przypadków posiadać dobre, a przede wszystkim konkretne umiejętności. Potrafisz obsługiwać konkretny program, znasz język programowania, umiesz w analizy finansowe, znasz prawne podstawy funkcjonowania jakiegoś podmiotu itp. Jednakże poddajmy refleksji podejście pracodawców do potencjalnego nowego pracownika. Czy rzeczywiście umiejętności, które mają dać studia/kursy w postaci określonych narzędzi są aż tak istotne? Czy pracodawca nie mógłby przekazać tej wiedzy, wyszkolić tych umiejętności w trakcie pracy, a zamiast tego na studiach skupić się na rozwijaniu swojej osobowości?
Otóż nie, pracodawca nie skupi się w znaczącej większości przypadków na tym, kim jest dany człowiek, jakim się stał człowiekiem po studiach, ale co on potrafi konkretnego zrobić. Jest to z wielu względów zrozumiałe, bowiem pracownik (jak nazwa sugeruje) ma pracować, a nie być człowiekiem w określonej społeczności. Bycie człowiekiem niejako staje się wtórne do tego co dana osoba potrafi.
Tutaj pojawia się pojęcie kompetencji miękkich, na które wydaje mi się, że pracodawcy nie patrzą w przeważającej większości. Priorytetem są umiejętności twarde, konkretne certyfikaty, określone zdolności - nie zdolność refleksji, analizy, logicznego myślenia. To nie jest i nie będzie istotne, jeśli nie umiesz konkretu zawodowego.
W takim wypadku jaki sens ma studiowanie takich rzeczy, które te kompetencje miękkie rozwijają? Nie ma sensu, jeżeli studiujesz wyłącznie tego typu kierunek, tego typu zagadnienia. Same w sobie absolutnie nie sprawiają, że jest się atrakcyjnym na rynku pracy. Niestety pracodawca patrząc na CV widzi tylko potencjalne narzędzie, które ma być trybikiem w całej machinie. Narzędzie ma być skuteczne - nie może być refleksyjne, autonomiczne, krytyczne (w przeważającej większości)...
Teraz pojawia się bardzo konkretne pytanie: jak znaleźć ma pracę młody człowiek, który studiował, bo coś lubił, a nie było przyszłościowe jak np. jakieś kulturoznawstwo, filologię klasyczną, filozofię czy inny mało renomowany kierunek, mało "pracogenny". Na takich kierunkach kształci się zdecydowanie umiejętności miękkie, ale bardzo mało tych "twardych" konkretów.
To jak to jest - cała masa osób mówi, że teraz pracodawcy w przeszło 90% procentach wypadków twierdzą, że umiejętności miękkie są znacznie cenniejsze niż te twarde, narzędziowe elementy. Jednak, kiedy przychodzi co do czego, to i tak patrzą na to, czy ktoś jest wykształcony w danym kierunku, tzn. stał się określonym narzędziem. Składasz CV i po 4 miesiącach szukania (mając do zaoferowania zapas umiejętności miękkich, ale nie twardych) dostajesz notorycznie odmowy.
Stworzone przez ChatGPT 4.0o
Zatem po co to całe wykształcenie w tym co lubisz, co Ci się podoba, co sprawia, że rozwijasz kompetencje miękkie, ale wiesz, że nie gwarantuje pracy?
Nie mam pojęcia... Naprawdę nie wiem jak odpowiedzieć na to pytanie, wyzwanie życia. Tu nie da się odpowiedzieć jednoznacznie co dalej. Jak szukać tej pracy. Jak ją znaleźć. Jak sprawić, żeby pracodawca "mnie zechciał". Nie ukrywam, że dzielę się fragmentem swojego własnego życia i przemyśleń z tym związanych. Jeżeli znajdę odpowiedzi na te pytania to chętnie się podzielę.
Na ten moment czekam i czuję się szczęśliwy, że robię to co kocham - pomimo tego, że póki co nie mam z tego praktycznie żadnej gwarantowanej pracy. Cóż... sprawa rozwojowa. Zobaczymy gdzie doprowadzi mnie albo Ciebie, Drogi Czytelniku, który szukasz też swojego miejsca na świecie.
Niech tyle wystarczy na teraz. Do zobaczenia niebawem!
[EN]
You're in college, high school/technical school, some course - anything like that. You study diligently because you have always been told that "knowledge is the key to power". You are slowly finishing your stage of intellectual formation in your studies. You go out into the world of big companies, services, business activities, where it doesn't really matter what kind of person you are, just what kind of tool you have become - what you can do.
To be able to find a job you need to have good and, above all, specific skills in the vast majority of cases. You can operate a specific program, you know a programming language, you are skilled in financial analysis, you know the legal basis of some entity, etc. However, let us reflect on the approach of employers to a potential new employee. Are the skills that the studies/courses are supposed to give in the form of specific tools really that important? Couldn't the employer impart this knowledge, train these skills on the job, and instead focus on developing one's personality during studies?
Well, no, the employer will not focus in the vast majority of cases on who the person is, what kind of person he has become after graduation, but what he can specifically do. This is understandable for many reasons, because an employee (as the name suggests) is supposed to work, not to be a man in a particular community. Being human, as it were, becomes secondary to what a person can do.
This is where the concept of soft skills comes in, which I think employers don't look at in the vast majority. They prioritize hard skills, specific certifications, specific abilities - not the ability to reflect, analyze, think logically. It is not and will not be relevant if you do not know how to be specific professionally.
In that case, what is the point of studying such things that develop these soft skills? There is no point if you study only this type of direction, this type of issues. By themselves, they absolutely do not make you attractive on the job market. Unfortunately, an employer looking at a resume sees only a potential tool, which is supposed to be a cog in the whole machine. The tool is supposed to be effective - it cannot be reflective, autonomous, critical (for the most part)....
Now there is a very specific question: how is a young person to find a job, who studied because he liked something, and it was not future-oriented such as some cultural studies, classical philology, philosophy or other little-reputed direction, not very "employable". In such majors, soft skills are definitely taught, but not a lot of these "hard" specifics.
It's like this - a whole lot of people say that now employers in more than 90% percent of cases say that soft skills are much more valuable than those hard, tool elements. However, when it comes down to it, they still look at whether someone is educated in a particular direction, i.e. has become a particular tool. You submit a resume and after 4 months of looking (having a stockpile of soft skills to offer, but not hard skills) you get notorious rejections.
Created by ChatGPT 4.0o
So why all that education in what you like, what you enjoy, what makes you develop soft skills, but you know it doesn't guarantee a job?
I have no idea... I really don't know how to answer this question, the challenge of life. Here it is impossible to answer clearly what to do next. How to look for that job. How to find it. How to make the employer "want me". I make no secret of the fact that I am sharing a piece of my own life and thoughts related to this. If I find the answers to these questions then I will be happy to share.
For this moment, I look forward to and feel happy that I am doing what I love - despite the fact that, for the time being, I have virtually no guaranteed work from it. Well... a developmental thing. We'll see where it leads me or you, Dear Reader, who are also looking for your place in the world.
Let that be enough for now. See you soon!
@tipu curate 8
Upvoted 👌 (Mana: 0/75) Liquid rewards.
Congratulations @przemyslnik! You have completed the following achievement on the Hive blockchain And have been rewarded with New badge(s)
Your next target is to reach 1250 upvotes.
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP