Kilka dalekich widoków z kilku godzin 🚲

in #polish3 months ago

To był dzień w starym stylu. Tak pamiętam, że wyglądało rozwożenie jedzenia dawniej (w normalnym czasie, czyli bez promocji i kataklizmów). Ten styl oznaczał kilka przerw między zleceniami, czekanie na ławeczkach, w parkach oraz galeriach handlowych. Może przez to zabrakło mi zapału do wielogodzinnego jeżdżenia. Zakończyłem na zakupach dla siebie na które wydałem dokładnie tyle ile zarobiłem podczas niecałych 4 godzin pedałowania.

Ten widok był najładniejszy (Olsztyńska z numeracją "Żagli", której nie mogę zapamiętać)

image.png
Na pierwszym planie na dole blok "Leningrad", który przypłynął do nas statkiem w 1972 roku. Dalej biało-brązowe bloki, które wyrosły jak grzyby w tym roku. Mnie zaskakują. Mimo wszystko morze wygląda jednak najlepiej. Przebija nawet Kombinat Budowy Domów nr 3 w Leningradzie

image.png
W stronę lądu widoki były już mniej spektakularne. W oddali port kontenerowy (Baltic Hub)

image.png
Wracając z Zaspy na Przymorze mijałem i uwieczniam koniec remontu starego biurowca (1978) na Rzeczpospolitej 8. Miałem tam kilka dostaw i lubię ten budynek. Przyjazne położenie z mojego punktu widzenia.

Przeskoczyłem do Wrzeszcza (daleki kurs z Ubera, niestety ostatnio takie tam ostatnio przeważają) licząc na godziny szczytu. Okazuje się, że jednak je sobie podaruję i wcześniej wrócę do domu.

Wrzeszcz

image.png
Podwórka Grażyny a Grażyna to nie właścicielka podwórka ale patronka ulicy, która jak cała okolica ma nawiązywać do Mickiewicza

Zaskoczyła mnie tamtejsza, elegancka klatka schodowa. Brawa dla wspólnoty bo to raczej wyjątek w tamtej okolicy.

image.png

image.png
Potem przyszedł czas na odpoczynek i spacer po Kuźniczkach, w których dawniej dominował browar. W oddali dawna willa dyrektora, była tam też suszarnia

Kuźniczki to nazwa coraz mniej obecna (tak mi się wydaje) w przestrzeni. Nie ma już dawnych stawów i wioski indiańskiej o której pisał Grass. Teraz jest to po prostu Wrzeszcz.

Miasto się zmienia także niektóre dostawy zaskakiwały. Tu się coś pobudowało, tam coś burzą. Na zdjęcia nie było czasu i możliwości (ręce na kierownicy). Np. na Garnizonie tegorocznym budynkiem jest ten fragment:

image.png

Byłem po dostawę w tej restauracji na dole. Bardzo mi się ona podobała, zwłaszcza jak byłem tam wieczorem. Raz też nie mogłem jej znaleźć po "Przystanek" to tylko fragment nazwy.

Jak zwykle ostatnio skanowałem przestrzeń w poszukiwaniu dat na budynkach. Ubogacają one moją mapę o której będę wspominał pewnie jeszcze nie raz. Zapraszam: https://miastonamapie.netlify.app/ bo daty w tym wpisie pochodzą właśnie z niej.

image.png

image.png
Jak widać zegarek mi zastrajkował na 40 minut gdy jechałem z dostawą między Oliwą a Wrzeszczem. Dość zaskakująca anomalia. Wręcz jakby zakłócenia, ale winna może być także kurtka

Tym razem nie będzie kącika ekonomicznego, ale będzie następnym razem i w tabeli wszystko będzie.

Sort:  

Manually curated by ewkaw from the @qurator Team. Keep up the good work!