Cel był prosty. Zarobić więcej niż wydałem rano. Udało się to zrobić dość łatwo. Niecałe dwie godziny na 🚲okazały się wyjątkowo korzystne.
Garaże jeszcze z ledwie widoczną reklamą toto-lotka. To na tyłach Jagiellońskiej/Kaczyńskiego
Najpierw podwójny kurs na Przymorze i do Jelitkowa. Młodzieniec pod okiem mamy powiedział ze śmiertelną powagą odbierając pizzę: "Jestem bardzo głodny".
Potem kolejny kurs podwójny (kebab&pizza) na Żabiankę. Obawiałem się kolejności zadanej przez algorytm. Zawsze mi żal klientów, którzy są układani jako Ci ostatni. Nie było jednak chyba tak źle bo dostawy poszła szybko.
Ulica Gospody w stronę Przymorza gdzie widać zresztą dwa falowce. Po lewej dwie "szafy" na Wejhera jeszcze z lat 60.
Bloki po wschodniej stronie ul. Gospody
Żabianka z X piętra. Zdjęcie z bloku z 1975 roku z ul. Gospody 14. Na zdjęciu widać osiedle Wejhera z ulicą Husytów
Oliwa przy McDonaldsie, który w aplikacjach dowozowych nazywa się "McDonalds Park Oliwski". Jeśli chodzi o czekanie na wydanie posiłku to jest to mój pozytywny faworyt. Do tego nie trzeba w nim czekać na zewnątrz. W Oliwie mamy aż 2 McDonaldsy
Niebo było takie czerwone. Teraz jest najładniej około godziny 17:30
Kolejna dostawa do przeskok do Oliwy (Gospódki) i tu omijałem schody przejścia pod torami jadąc na około. Nie wiem czy to była dobra decyzja.
Ostatni kurs to dobrze płatne dla mnie zlecenie z pierogami na Strzyżę. NA nim zakończyłem dzisiejsze jeżdżenie.
Wiało niemiłosiernie i nieraz musiałem walczyć z kierownicą i przechyłami. Na szczęście ten e/rower ma przycisk "+", który dodaje mi siły o jakieś 70% także nie było problemu.
Dzisiejsza trasa ułożyła się w niemal linię
@tipu curate 8
Upvoted 👌 (Mana: 0/75) Liquid rewards.
Dziękuję za docenienie, bo przyznam, że trochę czuję, że forma moich wpisów się lekko wyczerpuje. Planuję zmiany, ale te muszą być korzystne dla mnie także jeszcze trochę pomyślę jak to ma wyglądać
To właśnie swego rodzaju wada i hive bo dany wpis żyje krótko i trzeba te wpisy mnożyć, co czasem jest trudne... Ale to też nawet bardziej problem całego świata gdzie Coraz bardziej liczą się krótkie szybkie treści mixowane i powtarzane do (wybacz język) urzygu...