Sam bym nie oflagował koleżanki, ale rozumiem podstawy, którymi kierował się Noisy. Może użyłem mało precyzyjnych słów ostatecznie, przyznam się bez bicia, że pisałem post szybko i bez większych zastanowień, by nie siedzieć nad nim do nocy dnia następnego :p
You are viewing a single comment's thread from:
Zdecydowanie wszelkie tagi związane z erotyką nie powinny posiadać tagu #polish, to też dobra uwaga. Samo to, czy racje bytu ma wogóle polski tag pornograficzny i w ogóle, czy powinny istnieć takie treści pozostawiam już komu innemu, bo sam nie mam zbyt dobrze wyrobionego zdania.
Skoro tego typu posty mają nie posiadać tagu #polish tzn że nie powinny się tutaj znajdować - na jedno wychodzi. I nie znajdowały się bo Lena wcześniej publikowała po angielsku.
Wcześniejsze próby zamieszczania tego typu "treści" na #polish spotykały się z dezaprobatą (sama skrytykowałam jedną użytkowniczkę i zostałam poparta przez inne osoby z naszej społeczności).
Moim zdaniem @noisy zrobił to czego wielu z nas nie odważyło się zrobić.
Moim zdaniem jak podkreślił fervi jest zbyt łatwy dostęp do takiej treści. Kolejną sprawą jest że jak zacznie się pozwalać na tego typu treści to następni będą mieli podporę do kolejnych. A przecież tego nie chcemy. W Google jest masa stron i coraz więcej, bo jest to biznes który ma również warunki prawne które trzeba spełniać za nie przestrzeganie są kary. A tu chce się stworzyć biznes ominięcia tego. Z drugiej strony ciągle brak mi jednej rzeczy od strony Noisego. Ostrzeżenia! A dalej jestem za patrząc na reagowanie Noisego w słusznych sprawach i rzadko nie nagina zbyt często swoich flag.
Teraz weźmy sytuacje z czatu gdzie dana osoba się mści bo niby ma prawo do tagu ale jest za słaba i dyktuje warunki a reszta musi się podporządkować. To już jest zniewolenie danej sytuacji i postawienia osoby pod ścianą. Ma tylko wyłącznie większy wkład a nie prawo nad stawianiem warunków. Ja widziałem gdzie stworzono nie jedną strategię i wcielano stopniowo miesiącami. Ludzie widzieli to co chcieli nie wiedząc że punkt biznesu jest obok ich i oni są częścią biznesu. Tu sytuacja jest mniej więcej ta sama stopniowo wcielana wystarczy od samego początku połączyć fakty. To tak jak kontami na Facebook znajomych po 5000 polubień zbudowanych przeciągu miesiąca a na koncie lecą fotki rozebranych dziewczyn. To nie jest tak że są to konta da zabawy 70% prowadzi do kamerek. Najciekawsze jest to że większość się tam ślini bo fajna stronka na face.
Facebook stał się wielkim śmietnikiem marketingowym i ciężko co kolwiek promować i trzeba szukać miejsca. Tu jest bardzo świetne miejsce i jak nie będą przestrzegane reguły od samego początku to zwykła społeczność nie ma co tu szukać i nie ważne czy będziesz miał argumenty. Ja mówi 5 mędrców od mlm .Wszystkim nie dogodzimy ale oni nam tak ...