Tokenizacja to super sposób żeby unaocznić czy też zmaterializować pojęcie dobra wspólnego o ile rozdział jest sprawiedliwy jak u Was. Póki to dobro wspólne jest abstrakcyjne to trudno się o nie dba.
No i oczywiście równe zyski bez względu na wykonaną pracę, jak to zawsze w socjalizmie i socjalistycznych rozwiązaniach prowadzi do upadku. To racjonalne, zdrowe i motywujące żeby pracownik dostawał wypłatę zgodnie z tym jaką i jak dobrze wykonał pracę. Choć trzeba też co do Stanowskiego wziąć pod uwagę, że czerpanie zysków z samego wkładu początkowego też jest uczciwe, problem jest gdy zyski są dzielone tylko w oparciu o wkład własny początkowy przy jednoczesnej pracy bez dodatkowego wynagrodzenia udziałowców.
To często problem spółek, jest dywidenda ale nie opracowano wcześniej zasad pracy i wynagrodzenia za nią udziałowców.
Hive jest o tyle fajną "spółką" że mamy oba wynagrodzenia, za wklad kapitałowy i wkład pracy (choć oczywiście możemy czasem ponarzekać że ten nie jest zawsze sprawiedliwy ;))