Utopia to państwo idealne. Ideał do którego dążymy / powinniśmy dążyć. Ewentualnie konstrukt teoretyczny, który wprawdzie w rzeczywistości nie ma szans zaistnieć ale jest pewną gimnastyką filozoficzno polityczną z której możemy coś ciekawego wyciągnąć dla świata realnego.
To co powstaje to nie Utopia ale dystopia, odwrócenie ideału, to koszmar. Najlepszą dystopie napisał chyba Orwell i bliska jest ona temu do czego zamierzamy...