Szlak jest dość prosty, najturdniejsze są właśnie rzeki, z nieprzyjemnymi kamieniami na dnie. Można sobie stopy pocharatać i dość łatwo upaść i wpaść do wody. Drugą trudnością może być gwałtowna pogoda, która akurat mnie ominęła :) A a propos zdjęć to miło słyszeć, staram się eksperymentować i ze zwykłych widoczków robić coś ciekawszego, ale dopiero się uczę!
You are viewing a single comment's thread from: