Chyba masz złą teściową. Moja jest w porządku.
Pierwsza i najważniejsza zasada jeśli chodzi o teściów to najlepiej, żeby życie układać pod siebie i nie pozwolić teściom na wtrącanie.
A druga to po prostu iść na swoje a nie mieszkać z teściami.
U mnie ani moja mama ani mojej żony nie ingeruje do naszego życia i jest git :)
You are viewing a single comment's thread from: