Ja mam takie typowo babskie obawy z tym związane. Ostatnio większą grupą osób robiliśmy zdjęcia w takiej malowniczo obdrapanej bramie kamienicy zamieszkałej przez ciekawych i równie malowniczo obdrapanych mieszkańców. I od razu pomyślałam, że sama bym do tej bramy nie wlazła z aparatem i modelką bo bym się po prostu bała. Takie wiesz lęki małe i duże. ;)
You are viewing a single comment's thread from:
Jasne, wierze, że można się obawiać. Miałem też na Sri Lance kontakt z pijaczkami, na szczęście nie byli agresywni i chcieli kilka rupii. Bardzo wiele samotnych dziewczyn podróżuje po Azji. Na każdym kroku spotykaliśmy takie turystki, nigdy nie było słowa o niebezpieczeństwie. :)