"Na tle UE, Amerykanie wypadają bardzo blado. Co prawda Boeing dostał od Irańczyków kontrakt opiewający na 17 miliardów dolarów, jednak jest to w zasadzie jedyny duży kontrakt, który zdobyli Amerykanie. Irańczycy nadal uważają USA za swojego głównego wroga, obok Izraela, i sama umowa tego nie zmieniła. W efekcie amerykański eksport do Iranu był w 2017 roku wart zaledwie 0,13 miliarda dolarów – 100 razy mniej niż unijny eksport."
Tutaj wszystko się zgadza. Boeing ma tylko podpisany kontrakt z Irańczykami. Póki co żadne maszyny nie trafiły do Iranu, ba nawet nie są obecnie na etapie produkcji, także kontrakt w żaden sposób nie wpłynął na wymianę handlową. ;) Inaczej sprawa wygląda z Airbusem, który dostarczył Irańczykom 3 samoloty, a kolejne są w budowie.
A to:
"Na tle UE, Amerykanie wypadają bardzo blado. Co prawda Boeing dostał od Irańczyków kontrakt opiewający na 17 miliardów dolarów, jednak jest to w zasadzie jedyny duży kontrakt, który zdobyli Amerykanie. Irańczycy nadal uważają USA za swojego głównego wroga, obok Izraela, i sama umowa tego nie zmieniła. W efekcie amerykański eksport do Iranu był w 2017 roku wart zaledwie 0,13 miliarda dolarów – 100 razy mniej niż unijny eksport."
Tutaj wszystko się zgadza. Boeing ma tylko podpisany kontrakt z Irańczykami. Póki co żadne maszyny nie trafiły do Iranu, ba nawet nie są obecnie na etapie produkcji, także kontrakt w żaden sposób nie wpłynął na wymianę handlową. ;) Inaczej sprawa wygląda z Airbusem, który dostarczył Irańczykom 3 samoloty, a kolejne są w budowie.