O jakim producencie mówisz?
Assam to nie jest moja bajka, choć wiele zależy od jakości danego zbioru. Myślę, że wymieniona przeze mnie Yamanami black to bardzo dobry wybór jeśli szukasz czegoś bardzo treściwego, esencjonalnego z charakterem. Można dorzucić pół łyżeczki więcej i zobaczyć jaka moc przebija się z wnętrza czarki.
Albo https://www.yuuki-cha.com/japanese-black-tea/hime-momiji-black-tea - może być jeszcze bardziej treściwa i intensywna niż poprzednia.
Ewentualnie coś z polskiego podwórka:
https://eherbata.pl/darjeeling-castleton-sf-804.html
https://eherbata.pl/wakocha-koshun-2019-1587.html