Owszem wszyscy mamy hedonistyczne zapędy jedni mniejsze inni większe. Ludzie nie chcą mieć kontroli nad swoim życiem bo jeszcze dostali by wolność, a ona wiąże się z odpowiedzialnością, której nikt nie lubi. Sądzę, że nie spędzamy ze sobą czasu bo uciekamy przed tym kim naprawdę jesteśmy, a w relacjach międzyludzkich na żywo dużo lepiej wychodzą nasze motywacje. O wyłamywaniu z systemu konsumpcji to mi nawet nie mów mam komputer, który ma 7 lat i smartphone, który ma 5 lat przez co notorycznie słyszę kup sobie nowy komputer lub smartphone ja się pytam po co skoro dalej działa. Niestety popularność jest w cenie bo rośnie nam pokolenie narcyzów ponieważ taka postawa jest promowana. Jedynie co możemy zrobić to pokazywać, że można inaczej.
Pamiętaj nie liczy się to ile masz głosów, a jak skutecznie rozchodzą się Twoje idee. Wprost na tym blogu zostało napisane, że mam w dupie głosy obchodzi mnie jedynie dyskusja oraz jak skutecznie będą rozchodzić się moje idee. Mój blog nigdy nie będzie popularny ponieważ nie celuje do 100% społeczeństwa tylko albo aż do 30%, a pozostałe 70% pójdzie za nimi taka kolej rzeczy.
Przybijam piątkę.