Kiedyś tego typu problemów się nie poruszało, bo ich nie było. Sztuka a obrażanie uczuć religijnych ma bardzo cienką granicę tolerancji szczególnie w krajach katolickich i tu czasami mamy do czynienia z hipokryzją bo np. islam można obrażać a katolicyzm już nie. Dobrze, że o tym piszesz, bo sam temat jest ciekawy... niestety w Polsce jeszcze są jeszcze z tym problem. Pozdrawiam :)