Do demokracji trzeba być dojrzałym społeczeństwem.
W podobnych sytuacjach zawsze przypomina mi się scenka z komiksu z Tytusem, gdzie ten krzyczy: Precz z preczem!
Samej scenki nie pamiętam, ale hasło jest ze mną już ze trzydzieśli lat i wciąż pasuje, niestety.
You are viewing a single comment's thread from:
Demokracja jest zła w samej swej istocie, bo nieuchronnie prowadzi do relatywizmu moralnego i degeneracji społeczeństwa. Zdanie o konieczności bycia dojrzałym społeczeństwem to jeden z frazesów, który wszyscy powtarzają, ale nikt się nad nim nie zastanawia i nie próbuje znaleźć dla niego potwierdzenia. Ot, jeden z dogmatów nowoczesności.
Najbardziej boli mnie w demokracji, że jak to mówi Korwin, dwóch żuli z pod budki z piwem ma tyle głosów co ja. Ale czy proponowana przez niego monarchia lub "inny normalny ustrój" byłby lepszy? To szerszy temat na zupełnie inny artykuł.
Być może.
Bardzo słusznie, jeśli dwóch niedoczytanych durniów przegłosuje jednego rozsądnego, to mamy niedorozwinięte decyzje które dotyczą wszystkich trzech.