Współczesne zdjęcia są mojego autorstwa.
Również jestem emocjonalnie związany z tym kościołem, przez dwa lata poznałem prawie wszystkie zakątki jego elewacji.
Współczesne zdjęcia są mojego autorstwa.
Również jestem emocjonalnie związany z tym kościołem, przez dwa lata poznałem prawie wszystkie zakątki jego elewacji.
Słyszałem wersję, że kształtem imituje ogon ryby.
PS: taka pasja przez niektórych moich znajomych jest nazywana: murarz-tynkarz-akrobata ;)