- Śmierć Elvisa została sfingowana. Facet zaangażowany był w różne krzywe interesy i mógł być źródłem informacji dla FBI, dlatego stworzono mu drugie życie.
- Nie mają powodów - teraz Elvis i tak pewnie już nie żyje, a zaraz po jego śmierci próby wyciszania takich informacji tylko wzmogłyby zainteresowanie tematem. Lepiej było przeczekać.
- W 2027 jak ujawnione zostaną materiały dotyczące sekcji zwłok powinienem przestać się martwić :)
- Tak - to, że umarł naturalnie :)
You are viewing a single comment's thread from: