Ślimaczy stolik zrobiony w pracowni @fraktale
Ręcznie malowany , dziki i topolowy.
Służył jako ołtarzyk ślimaczy na Egodrop.
Stolik stoi w ślimaczej świątyni.
Służy do obrzędowego jedzenia picia i do kontemplacji ślimaczej natury.
Ślimaczy stolik zrobiony w pracowni @fraktale
Ręcznie malowany , dziki i topolowy.
Służył jako ołtarzyk ślimaczy na Egodrop.
Stolik stoi w ślimaczej świątyni.
Służy do obrzędowego jedzenia picia i do kontemplacji ślimaczej natury.
Przeżyłem jakimś cudem imprezy z plastykami na IPA i ASP... Byłem malowany farbami od stóp do głów, odbijany na prześcieradłach, stałem na golasa pozując do Dawida pojony wódką przez troskliwe artystki, żeby nie zmarznąć. Oblewali mnie gipsem i robili odlewy mojej twarzy. Wiem co to werniks, blejt, oleje, sucha igła i laserunki więc umiem się zachować w obliczu prawdziwej sztuki i powiem, że Stolik jest zajebisty, świetne światło, zniewalająca kolorystyka, odważna i dojrzała kreska... ręka mistrza!
Twoje doświadczenie robi wrażenie! Jest czego zazdrościć :) Podzielam opinię, stolik jest zajebisty!
wybrałeś życie brawo!