You are viewing a single comment's thread from:

RE: Tematy Tygodnia (#temaTYgodnia) #10: zasady nie są po to, żeby je łamać, czyli próba oszukania systemu

in #tematygodnia7 years ago (edited)

Tworzę nowy komentarz, żeby nie rozdrabniać się w odpowiadanie. Moje szybkie przemyślenia:

  1. Nie chcę jury. To by oznaczało, że część ludzi nie będzie mogła pisać, co mi się w ogólnie nie podoba. To właśnie otwartość tego konkursu na każdego jest takim fajnym rozwiązaniem. Nie chcę też obciążać ludzi dodatkową robotą i w pewnej mierze być od nich uzależniony. Im większa grupa, tym większa możliwość jakiejś porażki
  2. Komisja odwoławcza ma być ostatecznością, nie cotygodniową sprawą. Moim zdaniem powinni być do tego brani wszyscy poprzedni zwycięzcy, ale... w przypadku braku odpowiedzi w określonym czasie nie będzie to brane pod uwagę. Przykładowo w przypadku jakiegoś problemu wysyłam info do 10 osób i daję 48h na odpowiedź - tak, nie lub nie wiem. Po minięciu tego czasu biorę wszystkie odpowiedzi i sprawdzam, której jest najwięcej - taki mamy wynik sprawy.
  3. Nagroda po przekroczeniu jakiejś kwoty dzielona na trzy pierwsze miejsca w proporcjach 50% / 30% / 20%.
  4. Zastanawiam się nad jakąś zachętą do głosowania, na zasadzie że jak zagłosujesz to w następnym etapie masz o X punktów więcej.
  5. Posty biorące udział w Tematach Tygodnia muszą być prawidłowo oznaczone, do którego tematu nawiązują.
Sort:  

Wszystkie punkty jak dla mnie - super. Nie mam uwag.

Prośba do laureatów: @alcik, @imperfect-one, @katrinagr, @kusior, @grecki-bazar-ewy, @bowess, @avtandil, @dotsconnecting - jeśli nie macie chata to sobie załóżcie, używając tego samego nicka jak na Steemit, tutaj:

https://steemit.chat/home

Ok. Akceptuję udział w ewentualnej komisji odwoławaczej i jednocześnie mam głęboką nadzieję, że nie będzie wcale potrzebna. W razie "w" będę zaglądać na czat zawsze w poniedziałki. :)

Ważne jest, ażeby ludzie pisali i głosowali. Zapewne Ty widzisz czarno na białym ile osób w danym tygodniu zgłosiło swoje teksty, ile głosowało. Ja nie prowadzę statystyk, ale wydaje mi się, że często autorzy tekstów nie oddają głosów - głosują zwykle te same osoby, zaangażowane w rozwój #polish. Czyli co? Daję tekst do konkursu, a nawet nie chce mi się przeczytać i ocenić pracy innych? Może być zachęta np. +3 punkty, albo groźba -3 punkty jeżeli autor sam nie głosował.

A dla zwolenników decyzji autorytarnych - konkurs z powołaniem jury pewnie kiedyś się jakiś pojawi. Jest już sporo mini-konkursów, gdzieś mi nawet loteria mignęła. ;)

No i super, krótko i na temat :)