Miałem skrobnąć jakiś dłuższy komentarz - lubię czytać twórczość własną na Steemit, ale niedostatki czasu każą mi się streszczać, tak więc ad rem: bardzo fajne opowiadanie, intrygujący początek i jest nawet trochę "mięska" mimo krótkiej formy. Ostatnia część najlepsza, jest parę zdań pobudzających do zastanowienia na tematy determinizmu, samospełniających się przepowiedni i matematycznej złożoności życia ;) Chętnie poczytałbym coś dłuższego :)
You are viewing a single comment's thread from:
Dzięki za komentarz :) Na razie tylko takie krótsze opowiadania mam w zanadrzu. Może kiedyś będzie coś więcej :D