Sort:  

U nas przez parę pierwszych lat po zamieszkaniu też było tak ogólnie puściej - całość musiała nieco zarosnąć, bo osiedle powstało na nieużytkach, ale dawno temu było to pole. Zieleń, kochana zieleń powoli ukrywa gargamelozę domów, mniej rzuca się w oczy nieład przestrzenny. :)