Jak długo gotujesz pomidory na sos? Też zawsze robię własny do pizzy ale powiem, że odparowanie pomidorów zabiera strasznie dużo czasu i poniekad zniechęca. Masz jakiś patent?
A moja wczorajsza pizza była z sosem pesto. Bazylia, szpinak i czosnek plus trochę soku z cytryny. Niesamowita kombinacja! Znana, lecz i tak za każdym razem zaskakujaca smakiem i aromatem.
Och gotuje dłuugo ;)) ale w sezonie na bardzo dojrzałe i miękkie pomidory nie potrafię używać gotowych przecierów. Pomidory na sos zawsze nastawiam jako pierwsze i zanim przygotuję wszystkie składniki potrzebne do pizzy, sos jest gotowy. Najlepiej przygotować trochę więcej sosu i przechowywać w lodówce do bieżącego użytku lub przy okazji parę słoiczków zapasteryzować ;)
Twoje pesto to bajka! A jakie dodatki na pizzę pasowały do tego zielonego sosu?
Dodałam świeże pomidory, grilowana paprykę i ser mozzarella. Kolory pięknie ze soba kontrastowały:)
Taką pizzę to można "jeść oczami" 😍