- Może źle napisałem, chodzi o chemiczne sposoby przetwarzania dwutlenku węgla na tlen, z tego co wiem to na łodziach podwodnych się takie stosuje, by miesiącami móc pływać pod wodą.
Pytanie czy w kosmosie zadziałają rośliny, w sensie jak wielki musi być ekosystem, bo tam nigdzie nie ma tlenu i dwutlenku (chyba), więc trzeba z ziemi przewozić.