TAK dla regulaminu!

in #polish7 years ago (edited)

Od maleńkości do starości żyjemy według regulaminów formalnych i nieformalnych. Nie plujemy na ludzi czy nie mordujemy ich. Zasady te powstawały przez tysiące lat i są dalej kultywowane, gdyż zrozumieliśmy, że są dobre.

Akurat powstała edycja specjalna tematów tygodnia, którą mam nadzieję popchnę do przodu.

(Image not shown due to low ratings)

Images were hidden due to low ratings.
Sort:  

Jako, że każdy użytkownik jest w pewien sposób moderatorem, to tak naprawdę taki "Regulamin" czy inna nazwa takiego tworu, to tylko zbiór wskazówek, które mogą uchronić użytkownika przed potencjalną flagą ze strony innych użytkowników. Myślę też, że ludzie, którzy będą chcieli się rozwijać, będą się zachowywać tak, żeby nie narażać się osobom z wyższą reputacją. W przeciwnym razie powinni mieć świadomość, że ktoś może posiadać wyższą reputację i wpłynąć na konto takiego delikwenta. Konsekwencją oflagowania będzie działający mechanizm "ukrywający posty" na takim koncie. Podsumowując, wychowywać a nie tylko egzekwować.

Jeżeli chodzi o #polish to NIE. Na tym tagu pracuje już @informator który zawiera propozycje @marszum https://busy.org/polish/@marszum/nie-dla-regulaminu-oznacza-tak-bledne-myslenie-uzytkownikow dodatkowo będzie upvotował pierwszy wpis nowego uzytkownika ok. 0.15 sbd narazie

W przypadku tagów tematycznych np. #pl-kuchnia to takie regulaminy mogą powstać bo trudno sobie wyobrazić ze @carrioner będzie dodawał #pl-kuchnia do swoich filmów i wzbudzi zachwyt gospodyń domowych.

W bocie jest linijka o plagiatach
Wszelki plagiat traktowany jest jako spam i może zostać oflagowany
Jeżeli ktoś nie zwraca na to uwagi i notorycznie kopiuje czyjąś pracę to ja takiej osoby nie mam zamiaru bronić. Flagujcie do woli.
Co do piramid finansowych to można dodać, ale nie wiem czy to się da ocenić na pierwszy rzut oka. Przykłady: Amber Gold, niektóre ICO's, dopiero po jakimś czasie okazuje się że coś jest piramidą finansową
Tekst bota można zmodyfikować w każdej chwili jeżeli istnieje taka potrzeba. Jeżeli społeczność stwierdzi że coś trzeba dodać, to się to zrobi. Mi osobiście zależy jednak na tym by nie nazywać tego REGULAMINEM bo większości to się zle kojarzy. Niech to bedzie przyjazna INFORMACJA

chce te pizze hawajska :)

Zamiast średniej hawajskiej proponuję dużą hawajską :P Chyba sam nie będziesz jadł....

"zakaz przeklinania" ROTFL
To może jak już przy tym jesteśmy to "zakaz mówienia nazista, nigger (bo czemu nie), pedał (w jakimkolwiek kontekście)" i generalnie zróbmy sobie bezpieczne przestrzenie bo przecież wszyscy to wyjątkowe płatki śniegu, które potrzebują miękkiej poduszki i przytulania.
I nie mówić "czarny marker" tylko "afro-amerykański marker"

panowie, z drugiej strony są takie kwiatki jak na Youtube, że niszczy się kanał o rowerach (no bo autor mówi o pedałach, nie?) a promuje się patologie.
No i takie czasy mamy.

nie wiem o co chodzi z tą ideologią, ale przy filmach o rowerach mogliby się reklamować producenci ja problemu nie wiedzę. Ale nie, bo tam o pedałach gadają... naprawdę nie czujesz że coś nie gra ? Wartościowe treści są i na nich można zarobić, no ale te pedały..., no to odwalimy delikwenta. I tutaj żadnej "ideologi wielkiej" nie widzę, a głównie idiotyzmy ze strony Google i brak zdrowego rozsądku.

Ale w jaki sposób poza flagowaniem postów, które się tobie nie podobaja masz zamiar walczyć z nimi. Np jak napiszę, "chuj ci do tego, że lubię sobie kurwa poprzeklinać na #polish", to co z tym chcesz zrobić? Dostanę 10 downvotów od "ubermoderatorów" i co to zmieni? Tekst "chuj cido tego, że lubię sobie kurwa poprzeklinać na #polish" i tak już zawsze pozostanie w blockchainie.

W blockchainie zostanie, ale przestanie być widoczny w większości frontendów, dokładnie tak jak teraz twój komentarz.

Ale znów nie zauważyłeś, że dałeś się sprowokować. Twoja moderacja kosztowała Cię 1 głos, a mój post nie kosztował mnie nic poza bandwith. A jak ktoś będzie chciał to i tak przeczyta że sobie kurwowałem i chujowałem na #polish.

IMO w porównaniu do innych regulaminów, steemit bez społeczności z rozumem nie przetrwałby długo. Możemy nawet popatrzeć na YT i jego upadek. Dawniej nie było czegoś takiego jak mowa nienawiści, a wszyscy starali się utrzymać porządek. Miejmy nadzieję, że chociaż będzie to taki przylądek, gdzie każdy po dżentelmeńsku może wyrazić opinię.

Loading...

nie jestem przekonany, żeby dziesięć osób oceniało czy post nadaje się do czytania. Ocenia to cała społeczność. Druga sprawa steem chyba dąży do tego żeby być ogromnym. Może do FB cięzko się będzie zbliżyć ale w pewnym momencie nawet 100 osób nie ogarnie nowych postów

Pomysł regulaminów i cenzurowania treści w blockchainie, który z przyczyn technicznych jest odporny na cenzurę jest tak głupi, że aż rozczulający. No jak ty chcesz to egzekwować? W założeniu moderatorem jest każdy członek społeczności, bo każdy może upvote-ować albo flagować kontent. I to jest największa siła tego serwisu. Weźmiesz sobie 10 ubercenzorów, którzy będą tracić swoje voting power na to żeby "moderować" #polish, a znajdzie się 200 trolli ze średnio silnymi kontami i cała próba moderacji pójdzie się ...

Ja widzę, że jesteś jednym z tych, który nie rozumie w ogóle idei wyznaczenia zasad. Mają one wspierać całą społeczność, aby autorzy postów zyskiwali - a ty piszesz, że to głupi pomysł i koniec ambitnego argumentu. Ale czego mam wymagać od osoby, która FLAGUJE dyskusję w polskiej społeczności.

Nie zgadzam się z Tobą. Doskonale rozumiem ideę wprowadzania zasad. Zasady blocchainu steem zostały dość jasno określone tutaj. I twórcy blockchaina steem zadbali o ich egzekwowanie przez odpowiednie rozwiązania techniczne. Jeśli społeczność chce zmienić lub ustanowić dodatkowe zasady to da się to zrobić i kilka razy miało miejsce, a jeśli jest grupa której zasady nie odpowiadają to może się po prostu odłączyć i założyć swój własny blockchain ze swoimi własnymi zasadami ( i takie coś też już miało miejsce). Mój argument jest taki: Poza technicznymi ograniczeniami wynikającymi z budowy blockchaina nie ma fizycznej możliwości wyegzekwowania zasad przez jakąkolwiek podspołeczność społeczność. To jest jedna z głównych idei tego blockchainu. Możesz sobie ustalić dowolny "regulamin", ale w żaden sposób nie zmusisz mnie, żebym go przestrzegał. Możesz najwyżej poprosić kogoś z mocnym kontem żeby sflagował mój post. Ale jak będę miał wystarczająco dużo determinacji i znajomych albo pieniędzy to zwyczajnie będę w stanie twoje zasady strolować. Taka jest natura blockchainu steem.

Da się ustalić listę dobrych praktyk i namawiać członków społecznośći, żeby tych dobrych praktyk przestrzgali. I to jest ok. Większość osób, w tym ja będzie się do tych "dobrych praktyk" stosować i społeczność może zachęcać finansowo żeby się do tego stosować. Ale to wszystko co jesteś w stanie osiągnąć. Miękkie zasady, netykietę ale nie regulamin i cenzurę.

Co do FLAGOWANIA (technicznie rzecz ujmując to jest downvote a nie flagowanie) to to był celowy zabieg, żeby pokazać, że jak namówię 100 znajomych ze średnio mocnymi kontami to mogę sobię zdowvotować dopwolną treść, która mi się nie podoba.

I rozumiem jaki dobre chęci stoją za ideą wprowadzania regulaminu, ale niezależnie jakie one są, to niestety w mojej ocenie nie tylko regulaminu nie da się skutecznie egzekwować, ale dodatkowo spowoduje on podziały w społeczności #polish.

Możesz się obrażać na zasady w sieci steem ale niezależnie od tego jakich argumentów użyjesz, nie zmienisz tego, że moderatorem jest każdy przez upvote/downovote.

Myślę, że powinno się z 10 mocnych kont (jeśli ustalimy, że taki regulamin ma sens) i w miarę egzekwować to. Oczywiście powstałaby internetowa baza danych na zasadzie "pręgierza", w którym pokazywalibyśmy informacje na temat nie tyle flag, co pewnego rodzaju ostrzeżeń (oho - plagiat tekstu). Takie osoby oczywiście by upvotowały dobrych użytkowników.

Ty cenzorze!

Nie popieram, ale zachęcam do eksperymentu bo jestem ciekaw efektów :)

a dlaczego nie popierasz?
ludzie chcą zrobić coś dobrego, stworzyć fajne miejsce gdzie miło wejść i zobaczyć wartościowe rzeczy
delikatna perswazja jak najbardziej tak bo to wszystkim wyjdzie na dobre

A nie jest fajne miejsce? Coco Jumbo i do przodu. Nie podoba się mi tekst nie upvotuje, nie komentuje, omijam lub mute.

jest a właściwie może być, ma ogromny potencjał by stać się jeszcze lepszym... ale i ogromny by być zwykłym ściekiem pełnym botów klikających na śmieciowe wpisy
można biernie w takim bagienku żyć a można spróbować zrobić z niego coś lepszego i wydaje mi się że o to chodziło fervi

Nam też chodzi o zrobienie coś lepszego. Dlatego móimy regulamin NIE. jest tyle angielsko języcznych postów, że naprawde nie wiem jak będzie. Czekam na rozwój sytuacji.

Nie podoba mi się bo osoby mocnych kont nadużywają swoich możliwości. Regulamin ma sens i trzeba się dostosować do pewnych reguł nie do wszystkich bo trzeba by było zmienić od samej góry która się zakorzeniła i stawia zasady.("10kont i Internetowa baza danych na zasadzie "pręgierza") przypomina mi to CBR-Centralna Baza Rachunków potajemnie stworzona i wpuszczona do publicznego systemu a później ogłoszona publicznie.

Do części regulaminu się zgadzam i nie mówmy tu o prawie bez możliwości obrony bo to tak jak zostać publicznie napadniętym i nie móc wykorzystać prawa obronnego. Co do osób znam tu bardzo dużo z innych zakątków sieci bo sam kierowałem z socjala i jedynie komu bym dał prawo rozsądnego głosu to @lukmarkus no @noisy i nie twierdze to bez zrobienia rozpoznania danej osoby.

Popieram w 100% :)

"...które lekceważą sobie podstawowe i globalne zasady Steem." A jakie to są zasady? Pytam poważnie bo w FAQ jest napisane "There are no official rules for participating on Steemit.com". I twoje propozycje to powielanie tego co juz istnieje i jest w FAQ opisane jako Etykieta. https://steemit.com/steemit/@thecryptofiend/the-complete-steemit-etiquette-guide-revision-2-0 . Może zamiast powielać coś co już istnieje, warto do bota którego stworzył @grzegorz2047 dopisać ten link?
Dla mnie patologią jest głosowanie na własne posty. Ale jest to patologia na poziomie Steem a nie tagu polish. Więc jak chcesz egzekwować to?

Każdy głosuje na posty, które uważa za dobre. Jeżeli sam nie oddajesz na siebie głosu to oznacza, że twój post nawet według ciebie nie jest dobry. Jak zatem inni mają na to głosować?

Czyli użytkownik z silnym kontem, którego głos jest wart powiedzmy 100$ napisze post " Mam wszystko w dupie" i na niego sam zagłosuje, to znaczy że ten post jest wart 100$? I czy to nie jest działanie na szkodę całej społeczności Steem? Pytam zupełnie poważnie.

Ale czy ty chcesz oceniać subiektywne zdanie innych ludzi?

Jeżeli ktoś zrobi tak jak w twoim przykładzie to będzie na pewno przekonany, że stworzył arcydzieło z alegorią współczesnego świata. I pewnie szybko dostanie od innych flagi za wykorzystywanie systemu.

Więc ludzie stracą swój SP na oflagowanie takiego posta zamiast wykorzystać to SP na upvote dobrych treści. Jak dla mnie system lekko upośledzony i patologia.

Obniżając mu wynagrodzenie z automatu "powiększają" innym. Ludzie nie potrafią zrozumieć, że codziennie jest pewna pula nagród i ona się nie zwiększa.

Junta ma całkiem dobry regulamin. Pozwalam zgapić. :P

Można zmodyfikować, podstawa jest dobra.

Pamiętaj też koniecznie, że umieszczenie czegoś, nawet jeśli wybrało się opcje zarabiania, nie jest plagiatem, o ile nie przypisuje się sobie autorstwa. Jeśli autor jest wyraźnie podany, najlepiej z linkiem do pierwotnego materiału, to moim zdaniem nie ma w tym nic złego. Jest to tylko reklama pierwotnego autora. Jak reklamujący na tym zarobi, to krzywda autorowi się nie stanie, wręcz przeciwnie, a reklamowanie dobrych treści też jest godne zarobku.
Wiem, że moje zdanie jest niezgodne z panującym zwyczajem na kanale. Potraktuj je więc jako postulat.

Gdyby kiedyś taki czy podobny regulamin miał miejsce to dobrym pomysłem może byłby bot, który owy regulamin przedstawiałby nowym użytkownikom. Dobrze myślę?

Wiem wiem - do witania użytkowników przy pierwszych ich postach i do wsparcia przy rozpoczęciu dnia. Jeżeli któryś z nich ukazywałby nasz regulamin, który powstanie to jestem za tym by właśnie to robił.