You are viewing a single comment's thread from:

RE: Czy wolno nam nie wspierać pracy w niedziele?

in #polish7 years ago

Co do niewolnictwa to jest ono w swym zaraniu jak najbardziej "wolnorynkowe", aczkolwiek zgadzam się, że i za jego zniknięciem stoi ten sam mechanizm. Po prostu z czasem wynaleziono bardziej finezyjne narzędzia pozwalające na realizację tego samego celu tylko taniej i efektywniej. Zatem zniknięcie (a w zasadzie ukrycie) tego zjawiska jest zasługą "wolnego" rynku.

"nie można niszczyć czyjejś własności czy zlecić komuś takiego zniszczenia bez konsekwencji"

ależ można, każda rewolucja na tym w zasadzie polega, choć bardziej idzie nie o niszczenie, ale o redystrybucję ;-)

Aha, i pozwól proszę że to jednak ja sam będę decydował o tym co uznaję za fałsz, mit albo też co będę "powielał".

Sort:  

Chyba pozostaje w tym momencie tylko spytać o definicję wolnego rynku. Jeśli ktoś jest mu przeciwny, może w zasadzie wszystko co najgorsze nazywać "wolnym rynkiem" lub zasługą "wolnego rynku", tylko jaki to ma sens?
Rozmówcy mogą sobie wtedy podnosić nawzajem ciśnienie bezproduktywną wymianą zdań, używając tej samej nazwy dla dwóch zupełnie różnych zjawisk - tylko to nie jest rozmowa, a raczej przeplatające się monologi na dwa różne tematy.

Jasne, nikt nie broni Ci wypisywania głupot :)

I nawzajem ;-)