Od razu zaznaczam, tematem tego postu nie jest prawdziwość teorii spiskowej, której on dotyczy.
11 września 2001 r. w Nowym Jorku, USA stało się coś co zatrzęsło poczuciem bezpieczeństwa wielu obywateli tego kraju. Zginęło bardzo dużo ludzi. Tragedię oglądaliśmy na żywo w telewizji.
Bohater tego posta zastanawiał się co może sam zrobić, aby poczuć spełnienie obywatelskiego obowiązku?
Przypadkowy impuls
Rok 2016, noc w klubie, Charlie z kumplami i ecstasy. Potem film u znajomego, ale nie jakaś podrzędna komedia. Tym razem zaproszono go na film "Terrorstorm: A History of Government Sponsored Terror", w którym Alex Jones przekonuje, że większość dużych ataków terrorystycznych zostało przeprowadzonych przez rządy, chcące stworzyć motyw okradzenia obywateli z podstawowych praw.
Wideo jest sposobem idealnym do przekonania człowieka o najbardziej nieprawdopodobnej teorii, prawdziwej czy nie. Muzyka, głos narratora, wprawna edycja - mistrzowie kinematografii wiedzą jak wywołać konkretne emocje i manipulować widzem.
Film przekonał Charliego, było to wyzwoleniem dla jego udręczonej tym zdarzeniem duszy. Wytłumaczenie pasowało idealnie w jego stanie świadomości. Można by pomyśleć, że po wytrzeźwieniu zapomni o sprawie, lecz film zapadł w pamięć i otworzył nową drogę w mózgu Charliego.
Zostać celebrytą teorii spiskowych
Charlie mówi wprost, że teoria spiskowa była dla niego jak religia. Był raczej outsiderem, samotnym strzelcem, potrzebował akceptacji społeczeństwa, jakiejś grupy która będzie podzielać jego zdanie i w której stanie się kimś ważnym, celebrytą.
Wziął więc kamerę i uderzył w miasto. Jego filmy nie dały mu zbytniej popularności. Dopiero nagranie sprzeczki z policjantami zamieszczone na stronie Alexa Jonesa dało mu rozgłos i trampolinę do wyczekiwanej sławy.
Sam film dotyczył nagrywania ambasady, co z oczywistych względów bezpieczeństwa jest zakazane i policjanci muszą reagować. Tu warto zaznaczyć, że Charlie jest Brytyjczykiem.
Warto wspomnieć, że na początku nie interesowały go pieniądze, na swojej nowo powstałej stronie i kanale youtube miał tylko krótkie zachęty do wspomagania ruchu na rzecz objawienia prawdy o 9/11. Był osobą, która mocno wierzyła w spisek, pieniądze grały drugoplanową rolę.
To jak było z tym World Trade Center?
Charlie zaczął głęboką przygodę wyzwoliciela świata od pomysłu, że wierze WTC zostały kontrolowanie wyburzone. Od tego momentu jego system wierzeń stawał się co raz bardziej złożony i skomplikowany dochodzący do machinacji elit biznesowych.
Gdy zaczęło brakować pomysłów dla głodnego umysłu zaczęło się istne szaleństwo. Po niepokojących wpisach na blogu policja postanowiła aresztować go przed ślubem pary królewskiej w UK. Charlie był w kontakcie z policją przed aresztowaniem i zapewniał, że jego zamiary są pokojowe, lecz nikt nie chciał ryzykować życia członków rodziny królewskiej. Charlie nie był jedynym aresztowanym.
Teorie spiskowe działają jak narkotyki, dzięki "pięknym" uzależniającym tłumaczeniom istniejącego stanu rzeczy. Badania pokazują, że osoba która uwierzy w jedną z teorii raczej zacznie wierzyć w kolejne - https://www.scientificamerican.com/article/why-people-believe-conspiracy-theoies/
Sam Charlie tak się wypowiadał w wywiadach po swoim nawróceniu. 1illuminati, obozy koncentracyjne, implanty, przeszedł długą drogę od kontrolowanego wyburzenia WTC.
W końcu dotarł do punktu, w którym zaczął poddawać w wątpliwość to co słyszy zamiast wierzyć bez analizy.
Uznał, że teoria o reptilianach autorstwa David Icke, o obcych gadach skrycie rządzących światem to już lekkie przegięcie pały.
Co oczywiście reptilianie chcą, abyś o tej teorii myślał.
Nie przekonają cię lata badań naukowych to zrobi to cierpiąca dusza
Charlie zaczął pojawiać się w telewizji. Czuł się niezwyciężony. Myślał, że pokona każdego naukowca w merytorycznej debacie na wizji. Jak sam to wspomina mówi, że był zaślepiony i arogancki. Myślał, że stanie się drugim Alexem Jones z gigantyczną ilością "followersów".
Tak się nie stało.
Podczas wizyty w NY był w firmie, która zbudowała WTC, zobaczył oryginalne plany konstrukcyjne, architekci byli bardzo cierpliwi i odpowiadali na jego pytania. Przecież ten budynek był zaprojektowany żeby wytrzymać uderzenie dużego samolotu?! Nie Charlie, był zaprojektowany żeby wytrzymać uderzenie pustego airlinera, który leciał z maksymalną prędkością 150 węzłów. Mógłby wytrzymać mniejszy samolot, ale nie ten. Nie potrafimy zaprojektować takiego budynku, który wytrzymałby uderzenie tego samolotu z tą prędkością.
Następnego dnia spotkał się z ekspertami od wyburzeń, którzy mu wytłumaczyli jak dużo przygotowań potrzeba i maszynerii żeby wyburzyć tej wielkości budynki.
Potem zobaczył w szkole lotnictwa jak łatwo można nauczyć się latać samolotem..
Ale to nie fachowcy go przekonali, zrobiła to Alice Hoagland, której syn zginął w locie nr. 93.
Pękłem i rozpłakałem się. To prawdziwa miłość i męka kobiety, która straciła dziecko mnie odmieniła. Niektórzy oskarżali mnie, że nasza nagrana rozmowa była ustawiona, że ta kobieta była aktorką. To było obrzydliwe. Czy naprawdę mam wierzyć, że Ci wszyscy ludzie są członkami Illuminati?
Charlie nie zachował tego dla siebie, na yotubie ogłosił czego się dowiedział, miał ochotę pogrzebać wszelkie teorie spiskowe, ludzi je propagujące nazwał cholernymi mózgopraczami.
Po 24 godzinnach dostał pierwsze groźby śmierci. Poplecznicy teorii spiskowych zaczęli sugerować, że telewizja go przekabaciła używając programowania neurolingwistycznego, hipnozy i innych technik. Zhakowano jego stronę www wysyłając tysiące maili do użytkowników z informacjami i spreparowanymi zdjęciami jakoby był pedofilem.
Ruch wyzwolenia prawdy nie chce znać prawdy
Charlie musiał opuścić swój własny ruch, kiedy udało mu się odkryć prawdę.
Kiedy po jakimś czasie zaproszono go o wystąpienie na jakiejś konwencji dotyczącej spisków, miał opowiedzieć dlaczego zmienił zdanie na temat 9/11.
Oto o co pytali zgromadzeni na widowni:
- Czemu molestujesz dzieci?
- Ile zapłaciła ci telewizja BBC?
- Dlaczego zostawiła cię dziewczyna?
Na podstawie:
- http://www.cracked.com/personal-experiences-2278-i-was-professional-911-truther-and-i-gave-it-up.html
- https://www.scientificamerican.com/article/why-people-believe-conspiracy-theoies/
- https://www.opendemocracy.net/ourkingdom/guy-aitchison/conspiracy-to-commit-public-nuisance-pre-crime-of-choice-for-todays-police
http://www.911thology.pl/nexus1.html znalazłam taki tekst.
Jest on nie na temat związany z postem :)
ps dziś jadłem schabowego
Dlaczego nie związany z postem? Post dotyczy teorii zamachu na WTC.
Ja mielonego.
Nie, dotyczy historii osoby, ktora wierzyla w sipseki juz nie wierzy. Wszelkie opinie na temat teorii sa tej osoby nie moje, warto przeczytac i zrozumiec przed wklejeniem losowej strony z internetu nie na temat.
Ja dałam tekst na dowód, że to nieprawda co mówiły media. Czytałeś tekst?
Nie czytam tekstów napisanych przez:
wolę wypowiedzi naukowców niż ruska, który podaje się że miał stopień wojskowy, dodaj sobie do tego jeszcze niechęć Rosji do USA i zaczyna kiepsko to wyglądać
i przypominam po raz kolejny, nie interesuje mnie prawda w tym temacie, tylko historia tego człowieka i martwi mnie to że ani jedna osoba nie napisała komentarza na temat
A ja, w przeciwieństwie do Ciebie, czytam wszystko i wyciągam własne wnioski.
Wybacz, ale źródło które podałaś jest tak niskiej wiarygodności, że niżej są tylko baśnie braci Grimm ;)
Polecam na przyszłość :)
Charlie opisuje swoje nawrócenie
Marzy mi się, żeby ludzie zamiast bronić swoich tez klasycznym "wydaje mi sie" używali merytorycznych argumentów.
Oj tam WTC, wszyscy ekscytują się WTC. Dużo ciekawszy jest natomiast pentagon. Co się stało w pentagonie 11 września 2001 roku?
A historia człowieka bardzo ciekawa, niecodzienna, ale w sumie to nic nie wnosząca. Taka amerykańska bajka dla amerykańskich ludzi. Nie mniej jednak fajnie napisane! Muszę się nauczyć tak formatować wpisy :P Pozdrawiam
Pentagon to dobre jaja.Fałsz fałszem tuszowane.Czyli przyznali się, pragną utrzymać lud i motłoch w myśleniu, że to był atak terrorystyczny - w sensie z krajów islamskich.Moim skromnym zdaniem ja uwierzyłem raz w bełkot mediów, dopiero po 2 latach zobaczyłem filmiki i informacje.Też wtedy stwierdziłem, że wielce teoria ma duże prawdopodobieństwo bycia prawdą lub przynajmniej spora część.
Z ciekawości, co teraz się mówi oficjalnie o tym zdarzeniu?
Chyba się nie dowiem :)
Ciekawa historia człowieka.Jednak zostaje przy swoim zdaniu.To była sfingowana akcja.W mniej lub bardzie skomplikowanej kwestii.Propo tej prędkości uderzeń w wieżowiec, to było kilkadziesiąt zderzeń od początku wieku.Żaden się nie zawalił.Przypadek.Projektanci, zbudowali naprawdę dobry projekt , nie był jakiś super masywny ale na pewno jak domek z kart.Zawalenie kontrolowane, a od ciężaru samolotu to dwie inne rzeczy.Zapomniałem dodać,że ponad 80% ciągle wierzy w wyjaśnienia władz USA.
Cytuje z postu ,, Następnego dnia spotkał się z ekspertami od wyburzeń, którzy mu wytłumaczyli jak dużo przygotowań potrzeba i maszynerii żeby wyburzyć tej wielkości budynki ''. Żaden problem dla służb specjalnych czy nawet 10 osób o średniej wiedzy.Proponuje przeczytać ponad 100 ekspertów od wyburzej z całego świata, a nie jednej grupy.Są zgodni,że było to kontrolowane wyburzenia.Dochodzenie USA w sprawie to śmiech na sali.Nie wspomnę już o odszkodowaniach na teren i postawienie nowego obiektu.Dziwne 13 godz temu napisane i żadnego komentarza??
Po pierwsze post nie był o prawdziwości teorii, wnioski na temat jej prawdziwości pochodzą od Charliego - to jest jego historia i słowa.
Po drugie Illuminaci zakazali dodawać komentarzy ;)
Co do samej teorii nie ma sensu o niej rozmawiać bez podawania szczegółów, danych technicznych itd, w takiej dyskusji stwierdzenia:
są bezwartościowe.
Dodam tylko jedną rzecz, podajesz różne stwierdzenia w swoim komentarzu, które do siebie nie pasują np. to, że nikt nigdy nie twierdził że zawalenie było od masy samolotu..
Dlaczego nie bierzesz pod uwagę tego co projektanci budynku sami powiedzieli? Kombinacja masy, prędkości i wielkości samolotu była tutaj kluczem do naruszenia konstrukcji.
Jeśli nie możesz dać krzty zaufania ludziom, którzy budowali ten budynek własnymi rękoma to dlaczego wierzysz ludziom, którzy mają jedynie klawiaturę przed komputerem i się mądrzą?
Osobiście nie lubię się wypowiadać na temat tych wież bo jest to strasznie kompleksowa sprawa wymagająca połączenia ze sobą gigantycznej ilości faktów, matematyki, architektury, budownictwa..
DLATEGO każde wyjaśnienie typu "żaden problem" jest po prostu ignoranckie.
DLATEGO nie ma komentarzy, bo kompleksowa wiedza która pozwala wyjaśnić to zdarzenie nie jest na posiadaniu żadnego z nas.
No i post nie był o teorii stricte, a funkcjonowaniu światka teorii spiskowych.
Zrozumiałem, ze nie tyczyły konkretnie teorii, ale nie mogłem przejść obok.Artykuł został napisany w sposób sarkastyczny jak odnosi się do tego przypadku.Nawet jak były to jego słowa.Jak miał takie fajne dowody, że konstrukcja nie wytrzymałaby uderzenia samolotu to bardzo fajnie niech wrzuca do internetu.Nie zrobi tego, bo chcieli pokazać, ja każdy argument można podać kontr argument lub inny dowód.Chętnie zerknę na zapiski twórców o ich budynku.
Super komputer jest z stanie to obliczyć.Tylko nie dodają do swoich za, bo wiedzą,że matematyka jest przeciw im samych.To czemu inne budynki się nie zawaliły, a projektanci też mówili, że nie wytrzymają.Pewna forma zabezpieczenia projektantów by nie narazić i nie splamić się.Zapomniałem dodać czyli propaganda rządu działa.Chyba chodzi o paliwo, ciężar samolotu - bo w końcu sami stwierdzili , że od masy się zawalił to jak w końcu jest.Na koniec , uznaje, że możliwe jest zawalenie budynku, ale w większym czasie.Podtrzymuje swoje zdanie, kontrolowane burzenie czy od samolotu lub innej rzeczy to dwie inne kwestie.
a masz dostęp do takich argumentów? Bo brzmisz na pewnego swoich stwierdzen
Ponieważ nie ja wywołałem dyskusję na temat prawdziwości nie czuję obowiązku tracenia 10h na przytaczanie wszystkich fizycznych argumentów, które ty odrzucisz w minutę bo TAK.
Jako, że zacząłeś pierwszy oczekuję przedstawienia mi obliczeń ścisłych dlaczego ta teoria spiskowa ma sens.
ścisłych - liczbami i prawami fizyki
Inaczej ta dyskusja mnie nie interesuje
ps Charlie ma kanał na jutubie i jak pisałem w poście gdy chciał wyjaśnić co zobaczył to ludzie go zlinczowali za nieistniejące pedofilstwo itp, polecam czytać uważnie naprawde
jeszcze ciekawi mnie jakie masz wykształcenie związane z architekturą, budownictwem że ferujesz takie wnioski bez badań i czemu mam wierzyć tobie a nie konstruktorowi budynku?
Proste pytanie
Dowód bo tak powiedział konstruktor - nie jest za mocny.To niech da jakiś dokument i symulacje zrobi.
Ja nie oferuje w dziedzinie budownictwie tylko proponuje poczytać znawców.Tą wypowiedzią kończę ten temat.
To dobrze, że kończysz bo jeśli mam dwie opinie twoją i twórcy budynku - wybieram jego.
Pozdrawiam
Spisek - ani chybi
Ciekawe w ogóle że dodajesz swoej stwierdzenia bez "mięska" czyli potwierdzenia swoich argumentów. Bardzo chętnie poznałbym argumenty i źródła na których opierasz swoje stwierdzenia
Pragnę zaprosić do mojego artykuły co pisałem na temat i wraziłem swoje zdanie.Na ten temat.
Propo komentarza, to proszę nie wkładać czyiś słów w moje usta.Jak nie ujawniają to rozumiem, że nie chcą całemu światu pokazać prawdy??Co doszli w swoich dochodzeniach.Chcesz merytoryczny argument, podałem kilka jakoś nikt prawie się nie odniósł.Taki przykład normalnie budynek powinien zawalać się ponad 15 sek lub dłużej, a nie jak w tym przypadku.Proponuję poczytać opinie osób,które zawodowo wyburzają budynki, a nie jakiś wynajętych rządowych ekspertów.Choć i ci eksperci głownie się nie wypowiadają.Jak bym chętnie zobaczył dokumenty o budynku, że nie wytrzyma uderzenia...Ciągle nie zaprzecza wyburzeniu.Pozostaje każdemu wierzyć co myśli.Napisałem komentarz bo był napisany w sposób ironiczny i wyśmiewczy dotyczący teorii z 11 września.Osoba, która nie poparła tego typy teorii nie napisała o tym artykułu.Czyli mówiąc jak nie wierzę w płaską ziemię to nie tworzę postu, że jacyś ludzie przekonali kogoś o jedynej prawdziwej płaskiej ziemi.Temu, bo są przytaczane kontr argumenty.
brzmi ciekawie
Authenticity BOT!
Great job! We found more similar posts, but your post is the 1st one posted.
Malutka burza się rozpętała, ale taka delikatna.
Każdy człowiek w mniejszym lub większym stopniu jest narażony i skłonny na wszelkie manipulacje. Jeżeli trafimy na materiały i manipulację w kierunku jaki wydaję nam się słuszny to utwardzamy się w przekonaniu, że mamy rację. Wystarczy chwila wahania w swoich teoriach i zaczynamy się gubić, a nawet zmienić swoje obecne zdanie o 180 stopni. Ja tu widzę niesamowitą manipulację człowiekiem, co też dotyczy nas. Jesteśmy manipulowani i zmuszani do ich prawdy, prawdy manipulantów. To jest istna sztuka, pokazująca jak poradzić sobie z każdym człowiekiem, oczywiście wszelkie manipulacje inaczej wpływają na każdą jednostkę.