"CTRL+C, CTRL+V to klonowanie, nie kradzież." większego głupstwa nie słyszałem.
Kopiując czyjś post po prostu kradniesz jego twórczość. Gdybyś był na innym portalu i nie zarabiał albo wyłączył możliwość zarabiania, to nie ma problemu, ale zbierając hajs na czyjejś pracy, to nie jest klonowanie tylko łamanie praw autorskich, za co taki autor może Cię bez problemu podać do sądu i prawie zawsze wygrać.
Jak chcesz, to skopiuj mój materiał i szybko Ci się poglądy na takie coś zmienią.
You are viewing a single comment's thread from:
Wiara w słuszność tzw. "praw autorskich" wynika z niezrozumienia, co to jest własność i czemu służy. Własność to sposób rozwiązywania konfliktów wynikających z rzadkości dóbr. Informacja nie jest dobrem rzadkim, więc nie może być własnością. Jak coś kopiujesz, to właścicielowi nic nie ubywa. Gdybyś ukradł materiał, na którym jest zapisana informacja, dopiero wtedy można by mówić o kradzieży. Jak Ci się nie podoba, że ktoś kopiuje jakąś treść, to oflaguj, ale nie udawaj że to jest jakieś uniwersalne prawo którego każdy powinien przestrzegać.
Fakty i dyskusja o nich, klasyka
Oj, widzę że z faktami dyskutujesz. Sklonowanie czegoś to nie kradzież. To fakt, nie ma co zakłamywać rzeczywistości, zastanów się nad tym - sklonuję Ci rower - rozumiem, że jesteś poszkodowany? Ludzie mają problem ze zrozumieniem, że to co w realnym życiu nie ma 100% przełożenia w wirtualnej rzeczywistości.
Prawa autorskie obronią się bez regulaminu
Jak napisałem z prawami autorskimi też problemu nie widzę, bo Bot szybko pokaże kto jest prawdziwym autorem. Jeżeli mimo wszystko ktoś będzie chciał dać pieniążki temu co sklonował, będą one znikome - ale hej - proof of work - skopiował treść z netu, bot albo on sam pokazał kto jest autorem. My mamy fajną treść blisko, bez reklam, autor więcej wejść ze steema, niech ten grosik ma za wykonaną pracę.
To w sumie to samo co resteem. Też kopia też każdy widzi kto jest autorem. Tam tylko nie da się niechcący dać punktów doświadczenia nazywanych "Steem Dolars" kopiującemu. W sumie prawidłowo bo resteem to 10x mniej pracy niż manualne kopiowanie. Niech sobie nawet dostanie kilka punktów (bo steem dolars to nie pieniądz, to że się umówiliśmy że da się go kupić na giełdzie, to tak jak się umówić że kupię punkty XP do jakiejś gry), wykonał pracę. Na bank dostanie mniej punktów niż autor. Autor najprawdopodobniej zyska 1,5 więcej wejść i większy zarobek.
Flagi oraz sumienie
Kolejna sprawa są flagi. Musisz zauważyć, że nie bronię tu kopiujących i nie chcę robić regulaminu w stylu: można i należy kopiować. Chcę żeby go nie było, czyli każdy ma prawo zrobić co chce z własnym sumieniem, ja skopiuje, Ty możesz mi dać flagę jak uznasz, że nie zasłużyłem na punkty S$ za szerzenie Twojej treści i np. nic z tego nie masz.
Wykonana praca
Ponieważ kopiowanie między steem a steem nic nie zmienia (jak pisałem, miało by bardziej sens przenieść tu coś z innych partii internetu) - myślę, że gdybym coś skopiował tutaj, to zgodnie z wykonaną pracą głupiego - nie dostał bym nawet punkciku bo na każdy przypadało by ze 2 flagi. I to jest oczywiste bez regulaminu, kopiujący nie wykonał dużej pracy więc prawie nic nie dostanie. Jakbym coś skopiował na Steem i mimo to dostał punkty to z punktu widzenia prawa nawet nie możesz mi nic zrobić, bo jak mówiłem robię to nie za pieniądze a za wymyślone punkty bez wartości, a na dole czy dodam sam czy bot - będzie link do autora treści.
Myślisz o tym w bardzo zły sposób.
Ale korporacje i szczególnie wytwórnie długo kształtowały to aby chory układ przeszedł z Analogu do Cyfry - uwsteczniając w tym rozwój oczywiście rozwój, ale co tam. Chrzanić twórców którzy na kopiowaniu zarabiają, chrzanić rozwój - kasa dla alfonsów co się tym opiekują musi się zgadzać.
Podsumowanie
Prawa autorskie takie jak teraz je kreują to też coś chorego. Jeżeli masz problem, że ktoś Ci coś skopiuje, powinieneś nie tworzyć tam gdzie się to da, a w analogu. Nie uwsteczniaj innych, tylko sam siebie. Jeżeli myślisz, że nagle twórcy przestali by tworzyć gdyby nie prawa autorskie to jest godne politowania. Widocznie robią to dla kasy tylko i wyłącznie a nie z powołania i pasji. Na ich miejsce przyjdzie 100 lepszych.