Trochę mi to zajęło, ale właśnie przed chwilą uświadomiłam sobie, że pomyliłam seriale.
Pisałeś o Czarnych Chmurach, a ja o "Przyłbice i kaptury" :D
You are viewing a single comment's thread from:
Trochę mi to zajęło, ale właśnie przed chwilą uświadomiłam sobie, że pomyliłam seriale.
Pisałeś o Czarnych Chmurach, a ja o "Przyłbice i kaptury" :D
Ten serial również mi się podobał. „Czarny” Jaksa i „Dzieweczka”... Było tam wszystko humor, miłość, zdrada, zemsta ... Ciekawa postać księdza Andrzeja i tragiczna historia Benka. Serial miał fajny klimat.