Kawał jest boski, bardzo go lubię. Podobnie jak dowcipy o Stirlitzu. :)
Jako zamiennika używam czasami tekstu Olgi Lipińskiej "Idźcie przez zboże, we wsi Moskal stoi."
Oraz na panikarzy powiedzonka mojego dowódcy z wojska "Nie takie czołgi na nas szły!"