Najpierw pomyślałem sobie, że może wujek Garmin zauważył moje zmęczenie, i wrzucił nieco lżejszy trening 😁
Później jednak sprawdziłem propozycje na kolejne dni, i mym oczom ukazał się taki oto morderczy trening w czwartek 🤯🤪
3x8 min 4.55/km 🫨
Zatem te 36 minut było po to, bym zachował siły na czwartek.
Nie będzie dłuższego odpoczynku 🤣.
Cóż...
Plany są ambitne, więc trzeba zapier... 🏃🔥🚀
Zapewne polegnę w połowie, ale będzie to ciekawe doświadczenie...
Oby nie skończyło się tak, jak podobny trening z soboty, po którym musiałem sobie dwa dni odpocząć 🤪
Po dwóch dniach odpoczynku status zmienności tętna wrócił do optymalnych ram.
Jest w górnej granicy normy, ale nie ma na co czekać - działam, i zobaczymy co będzie dalej.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io